Przewoźnik Tomasz – Do klubu wrócili prawie wszyscy wychowankowie

1. Jaki postawiono przed trenerem i zespołem cel na ten sezon ?

Celem na ten sezon jest przede wszystkim ściągnąć do zespołu wychowanków, którzy w ostatnim czasie grali w innych klubach, zbudowanie solidnych fundamentów funkcjonowania klubu oraz powalczenie o jak najlepszy wynik sportowy.

2. Czy przeprowadzone transfery przed sezonem są wystarczające na zrealizowanie tego celu ?

Po sezonie w 4 lidze została mała grupa zawodników. Do klubu wrócili prawie wszyscy wychowankowie, poza tym chcemy uzupełnić kadrę zawodnikami z zewnątrz. Mam nadzieję że sfinalizujemy transfery zawodników, którzy trenują z nami i dopniemy kadrę przed ligą. Poza tym liczymy że do końca okienka sfinalizujemy jeszcze jeden transfer.

3. Które drużyny będą najmocniej liczyły się w walce o awans ?

Głównym faworytem będzie Orzeł Przeworsk. Zapowiada się też kilka solidnych ekip. Mam nadzieję że nie będzie to jednostronny wyścig, a któraś z drużyn dotrzyma kroku i doda kolorytu tej lidze.

Korzystając z okazji chciałbym się odnieść do wpisu jaki w ostatnim czasie zamieścił Prezes Sanu Gorzyce. Do Wólczanki z Sanu wróciło 4 zawodników z wypożyczenia, o których klub miał świadomość że taka sytuacja nastąpi. Poza tym, pozyskaliśmy jeszcze 2 zawodników, którzy nie byli wcześniej związani z klubem. Ja ich ściągnąłem do Sanu. Nie mam wpływu na decyzję pozostałych zawodników którzy po naszym odejściu, również postanowili szukać nowych klubów. Jeżeli chodzi o kwestie lojalności to uważam że zarówno ja jak i wychowankowie tę lojalność wykazują. Spędziłem w Wólce blisko 4 lata. Klub a w szczególności Prezes Olejarka w trudnym dla mnie momencie bardzo mi pomógł, choć nie musiał. Dzisiaj ja, choć nie muszę, chcę pomóc Wólczance pomimo wielu problemów z jakimi musimy się zmierzyć. Kluczową postacią w budowaniu tego na nowo jest Krzysztof Pietluch, świetny piłkarz a przede wszystkim człowiek, który mimo wielu propozycji z wyższych lig zostaje w klubie i przejmuje cześć obowiązków zarządu. Życzę drużynie Sanu jak najlepiej, uważam że zostało kilku bardzo dobrych zawodników, którzy przy nowych twarzach i zaangażowanej młodzieży będą w stanie powalczyć o spokojne utrzymanie w lidze. Dziękuję Wam raz jeszcze i trzymaj kciuki za jak najlepsze wyniki. Koniec czegoś zawsze jest początkiem czegoś nowego. Uważam że piłka powinna łączyć a nie dzielić, szczególnie na tym poziomie gdzie stawką nie są duże pieniądze, a liczy się pasja, podejście i chęć rywalizacji. Na koniec chciałbym życzyć wszystkim Trenerom, zawodnikom, działaczom i kibicom wielu emocji i realizacji założonych celów. Pozdrawiam.