Zaskakujący wpis Bogdana Zająca. W tle gorąca debata o nowym selekcjonerze

FB_IMG_1752032890249

Zaledwie jeden sezon trwała współpraca trenera Bogdana Zająca z JKS Jarosław. Choć drużyna pod jego wodzą prezentowała się solidnie, końcowy rezultat nie przyniósł oczekiwanego awansu. Klub zajął drugie miejsce w podkarpackiej IV lidze, ustępując jedynie Sokołowi Kolbuszowa Dolna, który sięgnął po bezpośredni awans do III ligi.

Jarosławianie próbowali jeszcze sięgnąć po upragnioną promocję przez baraże, ale na tym etapie również zabrakło szczęścia. Lepszy okazał się zespół Glinika Gorlice. Co ciekawe, Glinik ostatecznie również nie zdołał awansować, przegrywając finałową batalię z drużyną z Jędrzejowa.

W ostatnich dniach Bogdan Zając udostępnił na swoim profilu na Facebooku wpis JKS Jarosław, w którym klub podziękował mu za współpracę. Choć wydźwięk komunikatu był spokojny, moment jego publikacji wzbudził zaskoczenie. Wpis pojawił się dokładnie w czasie, gdy w polskim środowisku piłkarskim trwa gorąca debata na temat przyszłości reprezentacji Polski i wyboru nowego selekcjonera. Trener w poście stories dodał również kilka słów od siebie, które wskazywały na nowe wyzwanie.

Przypomnijmy – Bogdan Zając to były wieloletni asystent Adama Nawałki, z którym współpracował w okresie największych sukcesów kadry w ostatnich latach. To właśnie za czasów Nawałki reprezentacja Polski dotarła do ćwierćfinału EURO 2016. W kontekście spekulacji, że Nawałka może wrócić na stanowisko selekcjonera, wpis Zająca wywołał pytania: czy to tylko zbieg okoliczności, czy może zapowiedź jego powrotu do pracy przy kadrze?

Na dziś przyszłość trenera Zająca pozostaje nieznana. Czy obejmie inną drużynę klubową? Czy znów pojawi się przy reprezentacji – w roli asystenta, a może w nowej funkcji? Tego jeszcze nie wiadomo. Pewne jest natomiast jedno – to nie koniec, a raczej początek nowego rozdziału w trenerskiej karierze Bogdana Zająca.

Foto: JKS Jarosław