Zapowiedź 11. kolejki Przemyskiej Klasy A
W 11 kolejce przemyskiej Klasy „A” czeka nas mnóstwo emocji. Najciekawiej zapowiada się mecz w Lesznie gdzie Fenix zmierzy się z KS-em Arłamów. To spotkanie może ponownie zbliżyć nam stawkę w czubie tabeli. Do tego czekają nas derby w gminie Stubno, czy też interesujący pojedynek w Dubiecku.
Hit kolejki w Lesznie
W sobotę będziemy świadkami bardzo ciekawego widowiska. Liderujący Fenix Leszno zagra tym razem z rewelacją tego sezonu, czyli z KS Arłamów. Potencjalna wygrana gości może ich zbliżyć do lidera na dystans 3 punktów, z kolei gospodarze zechcą udowodnić, że remis w Wysztycach był jedynie drobnym wypadkiem przy pracy.
Derby w Kalnikowie
Na pojedynku Fenixa i KS-u Arłamów może skorzystać Granica Stubno, która uda się do sąsiadów z Kalnikowa. Cresovia oczywiście będzie wyjątkowo zmobilizowana na to starcie i postara się sprawić niespodziankę. Gospodarze mogą realnie myśleć o realizacji tego zadania, gdyż Granicy przytrafiały się już w tym sezonie wpadki z niżej notowanymi rywalami. Nie zmienia to jednak faktu, że ekipa ze Stubna pokazuje, że w tej rundzie jest bardzo mocna i pomimo pojedynczych wpadek potrafi regularnie punktować swoich przeciwników, co powoduje, że należy uznawać ją za faworyta tego meczu.
LKS Nakło zmierzy się z Gromem
Drużyna z Nakła będzie podejmować u siebie Grom Wyszatyce, który ostatnio sprawił ogromną niespodziankę remisując z Fenixem Leszno i tym razem także pojedzie na ciężki pojedynek z myślą przywiezienia co najmniej jednego punktu. Z kolei LKS Nakło po bardzo dobrym występie w Małkowicach gdzie pokonali Vikinga Orły, chce powrócić do wygrywania także u siebie i trzymać się blisko ekip, które na dzień dzisiejszy są przed nimi.
Interesująco również w Dubiecku
Miejscowe Pogórze ostatnio rozpoczęło cykl spotkań na swoim terenie i z pewnością chce na tym mocno skorzystać. Celem jest zebranie jak największej ilości punktów by podreperować swój dorobek i przed zbliżającą się przerwą usytuować się możliwie jak najwyżej w tabeli. Zadanie tym razem będzie niełatwe bo do Dubiecka przyjedzie rozpędzona Tęcza Kosienice, która aktualnie zajmuje 5. miejsce w stawce. Potencjalne zwycięstwo gości mocno zbliży ich do tego by na koniec rundy utrzymać się w górnej części tabeli.
W sobotę zagrają także w Olszanach
Korona Olszany szykuje się do pojedynku z Gwiazdą Maćkowice. W tym meczu można brać pod uwagę każdy scenariusz. Korona na własnym obiekcie zawsze jest groźna niemal dla każdego, z kolei Gwiazda celująca w przełamanie również nie odpuści okazji by oddalić się od swojego sąsiada w tabeli.
San postara się opuścić ostatnie miejsce w tabeli
Dla drużyny z Hureczka spotkanie z Koroną ma ogromne znaczenie. Jeśli będą w stanie pokonać ekipę z Trójczyc to na pewno awansują w tabeli, co byłoby dla nich z pewnością punktem zwrotnym w tym sezonie. Jeszcze nie dawno sytuacja Sanu była bardzo zła, ale wiele się zmieniło i Korona będzie musiała zagrać naprawdę dobry mecz by myśleć o zdobyciu punktów.
Viking liczy na wyjazdowe przełamanie
Ostatnie mecze na terenach rywali nie kończyły się dobrze dla Vikinga Orły, choć trzeba przyznać, że skala trudności nie była mała. Tym razem drużyna prowadzona przez Mariusza Stawiarskiego zamelduje się w Przemyślu gdzie zagra z drugim zespołem Polonii. Jeśli Viking nie chce osunąć się w dół tabeli to po prostu musi wygrać ten mecz, z kolei dla Polonii pojawia się szansa awansu i przeskoczenia swojego przeciwnika. Jak zawsze ważną rzeczą do podkreślenia jest możliwość skorzystania przez Polonistów z zawodników, którzy nie otrzymają wystarczającej ilości minut w sobotnim spotkaniu pierwszej drużyny Polonii.
Autor: Hubert Mirek