„Wszystko, co robię w moim życiu, opieram na Bogu” – Dorian Buczek o transferze, formie i ambicjach w Igloopolu Dębica
Rozmowa z Dorianem Buczkiem: o transferze, formie i przyszłości w Igloopolu Dębica.
Dorian Buczek to piłkarz, który po doświadczeniach w różnych klubach, zarówno w Polsce, jak i za granicą, wrócił na Podkarpacie, aby kontynuować swoją piłkarską przygodę w Igloopolu Dębica. W ostatnich meczach udowodnił, że jest nie tylko wartościowym zawodnikiem, ale również kluczowym elementem ofensywy zespołu, strzelając ważne gole, w tym hat-tricka w meczu przeciwko Stali Łańcut. W poniższym wywiadzie opowiedział o powodach swojego transferu, ocenie obecnej formy oraz dalszych planach piłkarskich.
1. Co skłoniło Cię do transferu do Igloopolu Dębica? Jakie czynniki przeważyły w tej decyzji?
W czerwcu podjąłem decyzję, że wracam do Rzeszowa na Podkarpacie, gdzie czuję się fantastycznie. Mam tu bliskich ludzi i w tym mieście czuję się znakomicie. Początkowo miałem trafić do Wiązownicy, a później do Jarosławia, ale obie drużyny nie zachowały się wobec mnie w porządku. Nie chcę wchodzić w szczegóły, to zostawię dla siebie. Po tych wydarzeniach zadzwoniłem do mojego kolegi i trenera Marcina Stefanika. Po rozmowie z zarządem i Marcinem podjąłem decyzję, że przychodzę do Igloopolu. Klub był bardzo zdeterminowany, aby mnie pozyskać, i to miało największy wpływ na moją decyzję. Wiem, że wszystko, co robię w życiu, opieram na Bogu. Pan Bóg wiedział, co robi, i dlaczego tak miało być.
2. Jak oceniasz swoją formę na obecnym etapie sezonu? Czy jesteś zadowolony z tego, jak się prezentujesz na boisku?
Tak, jestem zadowolony ze swojej formy. Znam swoją wartość i wiem, na co mnie stać. Zawsze wymagam od siebie dużo i każdego dnia staram się być lepszą wersją siebie. Moja dodatkowa praca po treningach przynosi efekty, co widać w mojej dyspozycji oraz w golach, które strzelam.
3. W meczu ze Stalą Łańcut zdobyłeś hat-tricka, a wcześniej również zaliczyłeś ważnego gola. Jakie emocje towarzyszyły Ci podczas tych momentów?
Strzelanie goli to piękne uczucie. Chcę strzelać ich jak najwięcej i cieszyć się tym za każdym razem.
4. Zmiana trenera zawsze wprowadza pewne zmiany w zespole. Jakie różnice zauważyłeś w drużynie po tej roszadzie? Czy styl gry drużyny się zmienił?
Nie chcę wypowiadać się na temat zmiany trenera, to decyzja zarządu. Ja skupiam się na swojej roli, czyli na pomaganiu drużynie w osiąganiu jak najlepszych wyników i strzelaniu goli – to moja robota.
5. Grałeś także w Niemczech. Jakie różnice dostrzegasz pomiędzy stylem gry tam a w Polsce? Jak oceniłbyś swoje doświadczenia z tego okresu?
Grę w Niemczech oceniam jako cenne doświadczenie w moim życiu i dobrze wspominam ten czas. Jeśli chodzi o różnice między Polską a Niemcami, to nie dostrzegam znaczących różnic.
6. Jak wspominasz czas spędzony w Broni Radom? Jakie były największe wyzwania i sukcesy podczas Twojego pobytu w tym klubie?
Czas w Broni wspominam bardzo dobrze. Mieliśmy młody, ambitny skład, który zajął 8. miejsce – to najlepszy wynik tego klubu od ośmiu lat. Trzecia liga, grupa 1, jest bardzo mocna, z wieloma silnymi zespołami, takimi jak Legia, Jagiellonia, Bełchatów i inne. Jeśli chodzi o moje sukcesy, to na pewno wyniki całego sezonu oraz moje indywidualne bramki i asysty.
7. Jakie cele stawiasz sobie indywidualnie na ten sezon? Czego jeszcze oczekujesz od siebie na boisku?
Moim celem jest strzelenie jak największej liczby goli i sięgnięcie po koronę króla strzelców. Chcę pomagać drużynie w każdym meczu i sprawić, by kibice byli dumni z naszych wyników oraz gry.
8. Jak oceniasz potencjał drużyny Igloopolu w obecnym sezonie? Czy sądzisz, że zespół ma szansę na walkę o wyższe cele?
Nasza drużyna ma duży potencjał i bardzo wierzę w tych chłopaków. Wiem, że z każdym kolejnym meczem będziemy mocniejsi. Naszym celem jest wygrywanie kolejnych spotkań i wspinanie się w tabeli. Przed nami jeszcze dużo grania, więc na koniec sezonu zobaczymy, na co nas było stać.
9. Kto w zespole Igloopolu jest dla Ciebie największym wsparciem na boisku i poza nim? Jakie relacje panują wewnątrz drużyny?
Cała drużyna jest dla mnie wsparciem. Czuję się dobrze w zespole, chłopaki we mnie wierzą, a ja wierzę w nich. Ludzie z klubu również dają mi dużo wsparcia, co bardzo pomaga całej drużynie i klubowi. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra.
10. Jakie są Twoje dalsze plany na przyszłość? Czy myślisz już o kolejnych krokach w karierze piłkarskiej, czy skupiasz się wyłącznie na obecnym sezonie?
Mam wysokie cele i będę robił wszystko, żeby zagrać wyżej. Wierzę, że moje bramki zostaną zauważone przez kluby z wyższych lig. Na ten moment jednak nie wybiegam w przyszłość – skupiam się na tym, co jest teraz, i na pomocy Igloopolowi Dębica.
—
Wywiadu udzielił: Dorian Buczek, zawodnik Igloopolu Dębica
Foto: Iglopool Dębica