Wójt Gminy Przeworsk – Daniel Krawiec „W ogniu pytań”
Wójt Gminy Przeworsk – Pan Daniel Krawiec pojawił się w naszym programie „W ogniu pytań”. Zapraszamy Was do zapoznania się z treścią naszej rozmowy.
Panie Danielu w jakich klubach podczas swojej piłkarskiej przygody miał Pan okazję występować?
„Moja przygoda z futbolem rozpoczęła się już w 8 klasie Szkoły Podstawowej. Miałem przyjemność występować w drużynach juniorskich Orła Przeworsk, następnie Błyskawica Rozbórz (wspólna drużyna założona po rozwiązaniu Start Mirocin), Start Mirocin, Błękitni Maćkówka.”
Jak wspomina Pan czas spędzony na murawie?
„W tamtych czasach bieganie za piłką było powszechne. Jako młodzi chłopcy niejednokrotnie prosiliśmy starszych aby pozwolili nam z nimi zagrać. Już samo założenie koszulki z numerem i wyjście na murawę było wielkim wyróżnieniem. Gra zespołowa jaką jest piłka nożna buduje poczucie odpowiedzialności i współpracy dla osiągnięcia wspólnego celu czyli zwycięstwa. Prawdziwie nieocenioną jest rywalizacja, a następnie koleżeństwo z wieloma piłkarzami z poszczególnych klubów. To buduje atmosferę poza stadionową. Ciekawą dla mnie przygodą było występowanie w drużynie ZUS Oddział w Przeworsku. Będąc pracownikiem ZUS co dwa lata odbywały się tzw spartakiady regionalne. były różne dyscypliny sportowe ale piłka nożna była oczywiście najważniejsza. W 1994 r. wygraliśmy spartakiadę regionalną, a następnie spartakiadę krajową w Cetniewnie. Zdobyliśmy mistrzostwo Polski, a ja zostałem powołany do reprezentacji Polski pracowników ZUS. Mam za sobą spotkanie z drużyną Niemiec na stadionie w Krakowie. Przez cały mój okres pracy w ZUS mieliśmy znakomita drużynę odnosiliśmy liczne sukcesy ale mistrzostwo zdobyliśmy tylko raz. To takie miłe wspomnienia poza oczywiście rozgrywkami na lokalnych boiskach.”
Na jakiej pozycji Pan występował, zdobywał Pan wiele bramek?
„Każdy zawodnik ma tzw ciąg na bramkę i cieszy się z każdej zdobytej. Ja zaliczyłem każdą pozycje na boisku łącznie z bramkarzem. Ale tak jak wcześniej mówiłem uwielbiałem jak po moim strzałem bramkarz wyciągał piłkę z siatki. Nie wiem czy to dużo ale lekko ponad 100 bramek udało mi się zdobyć.”
Kiedy zakończył Pan grę w piłkę nożną? Czy miało to miejsce w Urzejowicach po wejściu z bramkarzem W.Hejnoszem?
„Jeżeli nie wie się kiedy ze sceny zejść nie pokonanym to mnie niestety znieśli. Do dzisiaj odczuwam skutki tego zdarzenia. Przede mną już tylko wymiana stawu kolanowego.”
Lata mijają, W.Hejnosz to ciągle ważny element w zespole z Urzejowic, to jeden z najlepszych bramkarzy w naszej okolicy na obecny moment?
„Myślę, że to ważna postać w drużynie i stanowi o jej potencjale.”
Futbol zmienił się w ostatnich latach patrząc na czasy w których Pan jeszcze grał w piłkę?
„Oczywiście. Nie było takich warunków jak dzisiaj. Posiadanie korkotrampek to było sporym sukcesem. Dzisiaj stadiony wyglądają inaczej ale atmosfera wcześniejszych spotkań była jakby radośniejsza. „
Derby Rozbórz – Mirocin ciagle elektryzują, dwie miejscowości są Panu bliskie… Czy wg. Pana derbowe pojedynki powinny nieco „ochłonąć”,? w ostatnich latach bywa ciagle gorąco…
„Jak wcześniej wspomniałem miałem przyjemność grać w jednej i drugiej drużynie. Przez jakiś okres końcówki lat osiemdziesiątych i początku lat dziewięćdziesiątych mieliśmy wspólną drużynę. Dla mnie to miłe wspomnienie bowiem pierwszy mecz tej wspólnej drużyny zakończył się wynikiem 5-1 na wyjeździe w Maćkówce, a ja zdobyłem hat trika. Był to wyjątkowy sezon bo często odnosiliśmy sukcesy zdobywając dużo bramek. Grałem również w Rozborzu przeciwko Mirocinowi oraz w Mirocinie przeciwko Rozborzowi. Nie ukrywam, że emocje zwłaszcza u kibiców były zgoła różne. Ale wiemy, że każde derby rządzą się swoimi prawami. Oczywiście jestem za tym żeby zachować zdrowy rozsądek, a wala na boisku wina byś fair play.”
Za czasów Pana kadencji w jakich klubach doszło do znaczących zmian?
„Jeżeli chodzi o gminę to największe postępy robią drużyny z Gorliczyny i Urzejowic. Pomimo licznych trudności dobrze radza sobie kluby z Grzęski, Nowosielec, Rozborza i Mirocina. Ubolewam, że zawiesili udział w rozgrywkach drużyny z Świętoniowej, Studziana i Ujeznej. Wspieram wszystkich i cieszę się, że kluby rozwijają drużyny młodzieżowe i dziecięce.”
Stadion w Urzejowicach bywa bardzo krytykowany, jest jakiś plan, aby murawa tego stadionu uległa poprawie?
„Tak znam problem. Podjęliśmy już pewne działania.”
Coraz więcej klubów z naszych okolic gra w lidze okręgowej… Mamy powody do radości?
„Oczywiście. Każdy klub zakłada awans bo zwycięstwa są głównym celem każdej rywalizacji sportowej. Udział w rozgrywkach wyższej ligi to prestiż i podnoszenie swoich umiejętności.”
Czy przewidywane są nowe inwestycje w klubach z gminy Przeworsk w 2023 roku?
„Rozpoczyna się nowa perspektywa jeżeli chodzi o środki zewnętrzne i jestem przekonany, że inwestycje sportowo- rekreacyjne będą jednym z kluczowych kierunków naszego działania.”
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam Daniel Krawiec