Wojciech Jabłoński: Ten mecz był jak kalesony w zimie – dobrze je mieć, ale nie pochwalisz się nimi kolegom
“Ten mecz był jak kalesony w zimie – dobrze je mieć, ale nie pochwalisz się nimi kolegom w szkole. Przed meczem czuliśmy się mocni, skład był, pogoda też fajna, kibice jak zawsze dopisali. Ale nie szło. Gra się nie kleiła, było nerwowo, a w ataku brakowało szczęścia. Szczerze mówiąc, może trochę zlekceważyliśmy rywala, który zaczął mecz w dziesiątkę. Potem odwrotnie – za bardzo chcieliśmy wcisnąć tę bramkę. Unia broniła się mądrze, a w drugiej połowie momentami nas dominowała. Na szczęście wygraliśmy, a w takich meczach, kiedy nie idzie, trzeba grać do końca. Brawo drużyna!” – Wojciech Jabłoński, Ursus Dachnów (B Klasa Lubaczów).