Wisłoka Dębica wyraża sprzeciw wobec decyzji Igloopolu. Derby pod znakiem napięć

Na kilka dni przed derbowym starciem pomiędzy Wisłoką Dębica a Igloopolem Dębica w ramach Pucharu Polski na szczeblu okręgowym, emocje sięgają zenitu — nie tylko na boisku, ale również poza nim. Zarząd Wisłoki Dębica opublikował oficjalne oświadczenie, w którym wyraża głębokie zaniepokojenie i niezrozumienie decyzji podjętych przez gospodarzy nadchodzącego pojedynku.
Nie tylko mecz, ale piłkarskie święto miasta
Jak podkreślają działacze Wisłoki, derby Dębicy to nie tylko sportowa rywalizacja, ale piłkarskie święto miasta, w którym powinny brać udział obie drużyny wraz z kibicami, tworząc wyjątkową atmosferę. Bez obecności fanów obu stron trudno mówić o prawdziwym święcie futbolu.
Ograniczenie liczby biletów budzi sprzeciw
Najwięcej emocji wzbudziła decyzja o ograniczeniu liczby biletów dla kibiców Wisłoki do 80 sztuk, co – zdaniem klubu – nie odpowiada rzeczywistemu zapotrzebowaniu. Zarząd zaznacza, że kibice Wisłoki niezmiennie towarzyszą drużynie także podczas meczów wyjazdowych i zasługują na większą reprezentację.
Co więcej, klub informuje, że podczas wcześniejszych rozmów wskazywał rozwiązania bezpieczne i optymalne, jednak ich propozycje miały być konsekwentnie odrzucane.
Utrudnianie obecności kibiców?
Zarząd Wisłoki z zażenowaniem przyjął również doniesienia o działaniach, które – ich zdaniem – mają na celu utrudnienie obecności kibiców Wisłoki w pobliżu miejsca rozgrywania meczu. Chodzi tu o wynajem przez Igloopol otaczających stadion obiektów, co klub odbiera jako próbę ograniczenia dostępu sympatyków przeciwnika.
Brak woli współpracy
W oświadczeniu znalazły się również gorzkie słowa o braku woli współpracy i dialogu między klubami. Dodatkowo Wisłoka odcina się od jakichkolwiek ustaleń dotyczących przydziału biletów zorganizowanej grupie kibiców — podkreślając, że decyzje te zostały podjęte bez wiedzy i zgody zarządu.
Co dalej z derbami Dębicy?
Choć derbowe starcie między Wisłoką a Igloopolem zapowiada się emocjonująco, otoczenie meczu już teraz wskazuje na napiętą atmosferę. Czy kibice Wisłoki rzeczywiście zostaną dopuszczeni do udziału w tym piłkarskim święcie w liczbie, która oddaje ich zaangażowanie? Odpowiedzi na to pytanie przyniosą najbliższe dni.
Źródło: Wisłoka Dębica
Zdjęcie: Nowiny.pl