Wisła Kraków może stracić ważnego defensora. Bartosz Jaroch z poważną kontuzją?

Screenshot_2025-07-27-08-05-35-355_com.facebook.katana-edit

Wysokie zwycięstwo Wisły Kraków nad ŁKS-em Łódź (5:0) zostało przyćmione przez dramatyczne sceny z udziałem Bartosza Jarocha. Pochodzący z Przemyśla prawy obrońca opuścił murawę na noszach po groźnym urazie kolana, do którego doszło podczas starcia z Serhijem Krykunem.

Zawodnik nabawił się kontuzji przy stanie 4:0 dla „Białej Gwiazdy”. Źle postawił stopę, co spowodowało nienaturalne wygięcie kolana. Jaroch natychmiast padł na murawę, wyraźnie cierpiąc, a interwencja medyczna była natychmiastowa. Cała sytuacja wyglądała bardzo niepokojąco.

Na ten moment klub nie wydał jeszcze oficjalnego komunikatu w sprawie jego stanu zdrowia. Jak informuje portal Weszło.com, istnieje realne ryzyko zerwania więzadeł, a ostateczna diagnoza ma być znana po dokładnych badaniach. Ewentualna dłuższa absencja 30-letniego obrońcy byłaby sporym ciosem dla drużyny prowadzonej przez Mariusza Jopa.

To kolejny poważny uraz w szeregach Wisły. Wcześniej kontuzji doznał Rafał Mikulec, który w barażowym starciu o Ekstraklasę złamał obie kości podudzia.

Jaroch był jednym z wyróżniających się graczy na starcie sezonu – w pierwszym meczu ligowym przeciwko Stali Mielec zdobył bramkę i zanotował asystę. W razie jego nieobecności, trener Jop będzie miał do dyspozycji m.in. Juliana Lelievelda oraz Kubę Wiśniewskiego.