„To może być moment zwrotny” – Tomasz Tragarz po efektownej wygranej Czarnych Jasło 5:0 ze Stalą II Mielec

JKS Czarni 1910 Jasło rozgromili rezerwy Stali Mielec 5:0 w 23. kolejce 4 ligi podkarpackiej. Po spotkaniu głos zabrał Tomasz Tragarz, zawodnik jasielskiego zespołu:

– Po bardzo dobrym meczu z Izolatorem i bardzo słabym z Przeworskiem, chcieliśmy w końcu pokazać, na co nas naprawdę stać i zrehabilitować się w najlepszy możliwy sposób – na boisku. Byliśmy rozczarowani i sfrustrowani dotychczasowymi wynikami. Doskonale wiemy, jaką mamy jakość w drużynie. Kibice zgromadzeni na stadionie mogli w końcu zobaczyć to, do czego byli przyzwyczajeni na jesień. Mimo okazałego wyniku to wcale nie był łatwy mecz. Młoda drużyna Stali stwarzała zagrożenie pod naszą bramką. Ale w tym meczu dobrze funkcjonowaliśmy nie tylko w ofensywie, ale przede wszystkim w defensywie, nie pozwalając przeciwnikowi załapać jakiegokolwiek kontaktu bramkowego. Mecz mógł się podobać, bo było sporo składnej gry zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Jesteśmy z siebie dumni, ale doskonale wiemy, że to tylko mały kroczek – nie wpadamy w hurraoptymizm. Dzisiaj się cieszymy, ale od jutra skupiamy się na pracy, bo mamy jeszcze dużo do zrobienia. Jesteśmy przekonani, że to będzie moment zwrotny tego sezonu. Dziękujemy kibicom za ich wsparcie i wiarę. Zrobimy co w naszej mocy, żeby duma i uśmiech na stałe zagościły na Śniadeckich.

Foto: Krzysztof Paryś