Karol Marszałek: Klasa B to jest wojna, tylko zamiast karabinów i amunicji są nogi i multum ambicji
„Siedzieliśmy w krzakach, czekaliśmy na wyjście z uśmiechem na twarzy. Jak na bitwie pod Grunwaldem. Czuliśmy się pewnie, bez stresu...
„Siedzieliśmy w krzakach, czekaliśmy na wyjście z uśmiechem na twarzy. Jak na bitwie pod Grunwaldem. Czuliśmy się pewnie, bez stresu...