Sokół Kolbuszowa Dolna uległ rezerwom Wisły Kraków

516451936_1322846453177725_9172283228135010952_n

W meczu 4. kolejki Betclic 3 ligi grupy IV Sokół Kolbuszowa Dolna podejmował na własnym stadionie rezerwy Wisły Kraków. Spotkanie dostarczyło emocji zwłaszcza w drugiej połowie, kiedy padły wszystkie bramki. Ostatecznie to goście z Krakowa cieszyli się z wyjazdowego zwycięstwa 2:1.

Bez bramek do przerwy

Pierwsza część rywalizacji przebiegała w dość wyrównanym tempie. Sokół próbował zaskoczyć Wisłę akcjami skrzydłami, natomiast goście skupiali się na cierpliwym budowaniu ataków pozycyjnych. Obie drużyny miały swoje okazje – gospodarze oddali kilka groźnych strzałów z dystansu, a wiślacy po stałych fragmentach gry sprawdzali czujność bramkarza Sokoła. Ostatecznie do przerwy na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis.

Druga połowa pełna emocji

Po zmianie stron mecz nabrał tempa. Jako pierwsi prowadzenie objęli przyjezdni, wykorzystując moment dekoncentracji defensywy Sokoła. Gol ten podziałał mobilizująco na gospodarzy, którzy szybko odpowiedzieli wyrównującym trafieniem.

Od tego momentu gra stała się bardziej otwarta – obie drużyny chciały zgarnąć pełną pulę. Kolbuszowianie mieli szansę, by przechylić szalę na swoją stronę, ale zabrakło im skuteczności pod bramką rywali.

Gol na wagę zwycięstwa w końcówce

Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów, rezerwy Wisły przeprowadziły decydujący atak. W samej końcówce meczu Wiktor Szywacz wykorzystał błąd obrony gospodarzy i zapewnił krakowianom zwycięstwo.