„Remis z wiceliderem ujmy nam nie przynosi” – Mariusz Stawiarski, Viking Orły po meczu z KS Arłamów

W meczu 20. kolejki klasy A (grupa Przemyśl) Viking Orły zremisował 2:2 z KS Arłamów. Spotkanie dostarczyło sporo emocji, a jego przebieg był dynamiczny i wyrównany. Po końcowym gwizdku swój komentarz przekazał Mariusz Stawiarski – przedstawiciel drużyny z Orłów:

– Mecz oceniłbym jako wyrównany, a wynik jako sprawiedliwy. W pierwszej połowie potrafiliśmy rozbijać ataki przeciwnika i nie dopuściliśmy do zbyt wielu sytuacji bramkowych. Sami strzelamy dwa gole i do przerwy schodzimy z dwubramkowym prowadzeniem. Niestety w drugiej połowie goście dokonują jakościowych zmian, a do nas powracają demony ostatnich spotkań i kilka minut dekoncentracji zabiera nam wypracowane przed przerwą prowadzenie. W końcówce mimo optycznej przewagi Arłamowa obie drużyny miały swoje sytuacje aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale żadnej się to nie udało. My nie byliśmy wystarczająco skuteczni z przodu, ale za to na bramce świetnie spisywał się Damian Wojdyła, który w sobie tylko znany sposób obronił strzał z główki po rzucie rożnym, po którym wielu kibiców już widziało piłkę w siatce. Ostatecznie remis nie krzywdzi żadnej ze stron, a dla nas punkt zdobyty z wiceliderem, który wiosną wszystkie mecze jak dotąd wygrywał, ujmy z pewnością nie przynosi.