#PrzedSezonem – Wypowiedź Michała Borowca trenera Sanu Gorzyce
Jak podsumuje trener okres przygotowawczy i jakie zmiany kadrowe zaszły w zespole?
Jeśli chodzi o okres przygotowawczy, oceniam go na chwilę obecną bardzo poprawnie, rozegraliśmy uważam trzy cenne sparingi, z teoretycznie słabszymi rywalami, jednak cały plan był bardzo szczegółowo przemyślany, i nawet grając z zespołami z niższej klasy rozgrywkowej, można wychwycić pewne braki w działaniach zespołu. Wszystkie sparingi udało się rozstrzygnąć na naszą korzyść, i wierzę że ta seria bez porażki będzie trwała bardzo długo.
Po spadku do A klasy zazwyczaj zespoły borykają się z problemami kadrowymi, trener i prezesi głowią się co wydarzy się za kilka tygodni, jednak tak nie jest w naszym przypadku. Nasz zespół ma jasno określone zadania, mamy swoje DNA, z czego jestem bardzo dumny i mega szacunek dla chłopaków że zaakceptowali mój pomysł na grę i zarządzanie zespołem. Na całe szczęście zdecydowana większość podstawowych zawodników zostaje razem z nami, do zespołu dołączyło również kilku jakościowych graczy, o których powiemy więcej niedługo, i śmiało pokuszę się o teorię, że mamy na chwilę obecną mocniejszą kadrę, niż gdy przejmowałem zespół w styczniu grając jeszcze w klasie okręgowej.
Nie schodzimy jako klub z obranej ścieżki mocnego stawiania na młodzież, i wierzę, że każdy zawodnik będzie wartością dodaną dla zespołu.
Cel na nowy sezon?
Jeśli chodzi o cel na nowy sezon.. nie mamy określonych celów jeśli chodzi o konkretne miejsce w tabeli. Przede wszystkim dobrze się bawić z piłką przy nodze, być odważnym, a punkty same przyjdą.
Po ostatnim sparingu wyklarowała się wyjściowa jedenastka na pierwszy mecz ligowy z Kańczugą, będą pewne niespodzianki, ale niezależnie od tego kto będzie grał – kibice nadal będą mogli oglądać w naszym wykonaniu odważną i dobrą dla oka piłkę.