„Potrzebujemy punktów jak tlenu” – Tomasz Kisielewicz po derbowej porażce Sanoczanki Święte z LKS Skołoszów 0:3

Screenshot_2025-04-13-19-36-07-406_com.facebook.orca-edit

Sanoczanka Święte przegrała 0:3 w derbowym meczu 20. kolejki jarosławskiej klasy okręgowej z LKS Skołoszów. Po spotkaniu kapitan drużyny, Tomasz Kisielewicz, odpowiedział na trzy pytania dotyczące meczu, sytuacji zespołu i nadchodzącego starcia z Morawskiem.

1. Przegrany mecz 3:0, jak oceniasz przebieg meczu?

– Pierwsza połowa pod naszą kontrolą, staraliśmy się rozbić defensywę gospodarzy, lecz nie byliśmy w stanie tego udokumentować. Po stracie bramki na początku drugiej połowy mecz uległ zmianie. Chcieliśmy zbyt szybko doprowadzić do remisu, przez co otworzyliśmy się za bardzo, a Skołoszów wykorzystał nasze błędy w wyprowadzaniu piłki i zasłużenie zgarnia 3 punkty.

2. Kolejna porażka boli, tym bardziej, że to mecz derbowy i z drużyną, która broni się przed spadkiem?

– Każda porażka boli, potrzebujemy punktów jak tlenu. Jeśli zaczniemy punktować, to również wróci pewność siebie i wiara we własne umiejętności.

3. Czas zacząć punktować, za tydzień mecz z Morawskiem w Świętem, łatwo nie będzie?

– Mecz z Morawskiem to ostatni dzwonek, żeby zacząć zdobywać punkty. Na własnym boisku nie możemy sobie pozwolić na jakąkolwiek wpadkę.