Podsumowanie 6 kolejki – Klasa A Przemyśl

0 133

Po 6. Kolejce lider z Leszna powiększył swoją przewagę nad grupą pościgową. LKS Nakło zaskakująco zremisował w Olszanach, Arłamów zgubił punkty w Dubiecku a te okoliczności wykorzystała Granica Stubno. Kolejną wysoką porażkę zanotował San Hureczko. Przybliżmy sobie wszystkie te wydarzenia z minionego weekendu

 

Fenix nie pozostawił złudzeń

W Maćkowicach tym razem Gwiazda nie błyszczała, a robiła to drużyna Fenixa Leszno. Zespół prowadzony przez Piotra Lechocińskiego mimo braków kadrowych nie dał najmniejszych szans gospodarzom i wygrał aż 10:2. Aż 4 gole na swoim koncie zapisał tego dnia Adrian Kiełbasa, a w ślad za nim poszli Karol Gołębiowski (2 gole) oraz Jakub Głuszko, Miłosz Urban, Michał Kozar oraz Maciej Niemiec.

 

LKS Nakło nie pokonał Korony

Goście byli faworytem tego meczu, ale nie wykorzystali swojej szansy na zgarnięcie kompletu punktów. Długo męczyli się by w ogóle trafić do bramki zespołu z Olszan, a kiedy Im się to udało, to następnie nie wykorzystali swoich kolejnych szans, co obróciło się przeciwko Nim. Wyrównujące trafienie zaliczył były gracz LKS-u Karol Wasiewicz i nieoczekiwanie gospodarze zdobyli cenny punkt.

 

Granica ponownie odwróciła losy meczu

Mimo, że gospodarze ze Stubna przegrywali po golu straconym na samym starcie meczu, to ponownie byli w stanie zawalczyć i przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W drugiej połowie wyrównanie Granicy dał Norbert Pempuś, a decydującego gola zdobył Sebastian Urbański. Dzięki potknięciu LKS-u Nakło i KS-u Arłamów Granica zrównała się z tymi ekipami w ilości zdobytych punktów i notuje tym samem dobry start rozgrywek.

 

Podział punktów w Dubiecku

Zespół z Arłamowa nie był w stanie ograć Pogórza na jego terenie. Gospodarze objęli prowadzenie za sprawą Jakuba Burego, na co jeszcze przed przerwą odpowiedzieli goście, a konkretnie Waldemar Gierczak. W drugiej połowie zespół z Dubiecka ponownie wyszedł na prowadzenie po trafieniu Łukasza Grzegorzaka, ale nie był w stanie go utrzymać i po golu wyrównującym Hansona Kumah-Doe musiał zadowolić się remisem.

 

Kolejny wysoki rezultat z udziałem Sanu

Po wysokiej porażce w Nakle, San wrócił na własny teren i niestety tym razem również łatwo dał się ograć Polonii Przemyśl II. Hat-trick na swoim koncie zapisał Arkadiusz Orzechowski, po dublecie dorzucili Adrian Kazek oraz zaledwie 15-letni Kacper Kazimierz i jednego gola zdobył Szczepan Szczepanowicz. Jedyną pozytywną rzeczą dla gospodarzy było to, że zdobyli 3 gole, jednak jest to marne pocieszenie przy końcowym wyniku, który wyglądał nie wiele lepiej niż w starciu z LKS-em Nakło.

 

Cresovia zwycięska w Trójczycach

Kolejne punkty w tym sezonie zdobyła drużyna z Kalnikowa. Chociaż Korona dość szybko objęła prowadzenie w tym spotkaniu, to jednak goście pozbierali się i przed przerwą zdobyli gola wyrównującego, a po przerwie wyszli na prowadzenie, którego już nie oddali do końca meczu. Jest to z pewnością bardzo cenne zwycięstwo  dla Cresovii i lekki zawód dla Korony, która liczyła na znacznie więcej grając na własnym terenie.

 

Viking na remis z Gromem

Drużyna z Orłów podzieliła się punktami z Gromem Wyszatyce. Gospodarze wyszli na prowadzenie po golu Patryka Pelca, ale na kilka minut przed końcem meczu wyrównujące trafienie zaliczył Daniel Stecyk i samo spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1. Gospodarze nie osiągnęli tego, co sobie zakładali przed meczem i ponownie stracili punkty po golu straconym w końcowej fazie spotkania, z kolei Grom może być zadowolony ze swojej zdobyczy na trudnym terenie przeciwko mocnemu rywalowi.

 

Autor: Hubert Mirek

O Autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

P