Piotr Kiełbasa: Po przerwie nasza drużyna „została w szatni”
„Ciężko cokolwiek powiedzieć. Pierwsze 15-20 minut były bardzo dobre w naszym wykonaniu; powinniśmy strzelić 2-3 bramki. Strzelamy gola na 1:0, ale brak koncentracji i szybka odpowiedź przeciwnika sprawiają, że tracimy bramkę. Po przerwie nasza drużyna „została w szatni” – szybko tracimy bramkę po błędzie obrońcy i braku komunikacji, co znacznie podcina nam skrzydła i nie gramy już tak jak w pierwszej połowie. Nie stwarzamy wielu sytuacji, ale to goście nas kontrują i stwarzają kolejne akcje, co skutkuje dwoma kolejnymi golami. Po pierwszej części spotkania nikt by nie przypuszczał, że rezultat będzie taki. W drużynie zadebiutowało kilku nowych zawodników, więc dopiero się zgrywamy. Mam nadzieję, że przyniesie to odpowiednie efekty. Dziękuję i pozdrawiam.” – Piotr Kiełbasa, zawodnik Żurawia Żurawiczki.