Paweł Hass: Przyjechaliśmy na teren jednego z faworytów do awansu i myślę, że postawiliśmy mu wysoko poprzeczkę

20250831_212959_0000

„Przyjechaliśmy na teren jednego z faworytów do awansu i myślę, że postawiliśmy mu wysoko poprzeczkę. W pierwszej połowie mieliśmy dużo fajnych sytuacji po szybkich kontrach, jednak nie potrafiliśmy ich zamienić na bramkę. Na drugą wyszliśmy ospali co przez około 15 min spowodowało, że Czuwaj przejął inicjatywę. Obie bramki były dość przypadkowe przy których żaden z bramkarzy nie mial nic do powiedzenia. W końcówce mogliśmy zamknąć to spotkanie bo mieliśmy 100% sytuację, ale w sytuacji san na sam z naszym napastnikiem górą byl bramkarz gospodarzy. Ja jestem w drużynie od niedawna, ale widzę że chłopaki dają z siebie maksa w każdym meczu i jesteśmy w stanie postawić sie każdemu. Pozdrawiam🖐” – Paweł Hass, zawodnik Startu Lisie Jamy po spotkaniu z Czuwajem Przemyśl (Klasa Okręgowa Jarosław).