Patryk Białogłowski: Nie chcemy jednak zrzucać winy na braki kadrowe, choć z pewnością miały one wpływ na naszą grę
„Dzisiejszy mecz zdecydowanie nie poszedł po naszej myśli i niestety rozpoczęliśmy sezon od wysokiej porażki. Nie chcemy jednak zrzucać winy na braki kadrowe, choć z pewnością miały one wpływ na naszą grę. Sam musiałem dzisiaj wspomóc drużynę, choć nie grałem od półtora roku, i po takim czasie znów wróciłem na boisko. Cieszę się, że mogłem choć na chwilę poczuć radość z gry i nawet strzelić bramkę , mimo że wynik nie był korzystny.
Mam nadzieję, że gdy wszyscy zakończą wakacyjny okres i zjednoczymy się jako zespół, będziemy w stanie pokazać nasz pełen potencjał. Musimy jednak wyciągnąć wnioski z dzisiejszego spotkania, unikać prostych błędów i lepiej radzić sobie w trudnych momentach, takich jak te związane z brakami kadrowymi. Wierzę, że gdy będziemy grali mądrzej, wyniki będą dużo lepsze.”
„Dzisiejszy mecz był dla mnie wyjątkowy i pełen pięknych wspomnień, ponieważ gdy zaczynałem swoją przygodę z piłką nożną, jednym z moich pierwszych trenerów był Piotr Boratyn w młodzikach Orła Przeworsk. Dziś miałem zaszczyt zagrać przeciwko Piotrkowi, którego darzę ogromnym szacunkiem. Jest on wzorem dla wielu młodych zawodników. Wisełce Siennów życzę powodzenia w dalszej rywalizacji, a my skupimy się teraz na sobie i kolejnych spotkaniach.” – Patryk Białogłowski, zawodnik zespołu Cresovia Krzeczowice.