Mateusz Tarnowski: Niestety, po raz kolejny tracimy bramki po błędach w defensywie, ale cały czas pracujemy nad tym, aby być bardziej skoncentrowanym i eliminować takie błędy
“Mecz z Gorzycami za nami, w którym na własnym stadionie pokonaliśmy drużynę przyjezdną 4:2. Spotkanie od początku układało się pod nasze dyktando. Jesteśmy w zasadzie nową drużyną po odejściu kilku kluczowych zawodników, dlatego cieszy nas dobra gra nowych piłkarzy, którzy z tygodnia na tydzień coraz bardziej wkomponowują się w nasz zespół. Stworzyliśmy w tym meczu wiele sytuacji, a przy lepszej skuteczności wynik mógłby być jeszcze wyższy. Niestety, po raz kolejny tracimy bramki po błędach w defensywie, ale cały czas pracujemy nad tym, aby być bardziej skoncentrowanym i eliminować takie błędy.
Dziękuję drużynie za zaangażowanie i serce zostawione na boisku, a przeciwnikowi za mecz i życzę powodzenia w kolejnych spotkaniach. Już dziś zapraszam kibiców na wyjazdowy mecz w Mirocinie, gdzie na pewno nie poddamy się łatwo i postaramy się zdobyć trzy punkty.
Dziękuję i pozdrawiam!” – Mateusz Tarnowski, Wisełka Siennów.
Wisełka Siennów 4:2 San Gorzyce (Klasa A, Przeworsk).