Marek Sobków: Na szczęście dobra passa w pojedynkach z tym rywalem zostaje utrzymana
Mecz dwóch drużyn sąsiadujących ze sobą w tabeli zapowiadał wyrównane widowisko i takie też było w rzeczywistości. Jednakże kibice ujrzeli jedynie jedną bramkę w tym meczu tj. mocny strzał pod słupek naszego lewego pomocnika, gdzie bramkarz był bez szans na skuteczną interwencję. Drużyna z Narola przyjechała mocno zmotywowana aby urwać nam punkty. Na szczęście dobra passa w pojedynkach z tym rywalem zostaje utrzymana. Przypominam, że w ubiegłym sezonie dwukrotnie pokonaliśmy ten zespół rezultatem 3-0. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu to sporo niepotrzebnych strat, niedokładnych podań oraz nieuzasadniona nerwowość w poczynaniach naszych zawodników. W przerwie trener ostro podsumował grę zawodników co podziałało mobilizującą i w drugiej połowie oglądaliśmy ciekawsze widowisko w naszym wykonaniu. Dodam, iż od miesiąca trenuje nas nowy trener Mariusz Obirek i z tygodnia na tydzień widać efekty tej pracy. Aczkolwiek widać, że jeszcze sporo pracy przed nami ale jesteśmy optymistycznie nastawieni na następne mecze i treningi. Drużynie gości dziękuję za mecz oraz życzę powodzenia w następnych kolejkach ligowych.