Maciej Podgórski po meczu KS Węgierka – MKS Radymno: „Każdy z nas wiedział, że nie będzie to łatwe spotkanie”
W meczu 22. kolejki klasy A, grupy Jarosław, MKS Radymno odniósł cenne wyjazdowe zwycięstwo, pokonując KS Węgierka 3:1. Po końcowym gwizdku głos zabrał jeden z bohaterów spotkania – Maciej Podgórski, który ustalił wynik meczu na 3:1.
– Jadąc na mecz do Węgierki, każdy z nas wiedział, że nie będzie to łatwe spotkanie. Liczyliśmy się z tym, że wywiezienie kompletu punktów będzie możliwe tylko wtedy, jeśli zagramy w pełni skoncentrowani przez całe spotkanie. Chłopaki wzięli sobie do serca odprawę trenera i w 20. minucie prowadząc już 2:0 mogliśmy spokojnie kontrolować przebieg meczu – podkreśla Podgórski.
Mimo dwubramkowego prowadzenia, końcówka spotkania dostarczyła jeszcze nieco emocji.
– Gdybyśmy lepiej ustawili celowniki, bramek padłoby zapewne więcej i końcówka spotkania nie wyglądałaby tak nerwowo. Chwilowa dekoncentracja i kilka niecelnych podań pozwoliło gospodarzom złapać oddech i strzelić kontaktową bramkę. Na szczęście już w pierwszej akcji po wznowieniu gry udało mi się trafić do siatki po zespołowej akcji i mogliśmy wrócić do „swojej” gry – relacjonuje zawodnik MKS-u.
Nie zabrakło także słów uznania dla drużyny i kibiców.
– Brawa należą się całej drużynie, za walkę, za charakter, za serce zostawione na boisku. Obojętnie czy gramy od pierwszych minut, czy wchodzimy jako zmiennicy – zawsze dajemy z siebie maksa, bo wiemy, że każdy z nas jest częścią tej drużyny i każdy z nas jest potrzebny. Dziękujemy również naszym kibicom, którzy tak licznie i głośno wsparli nas w tym meczu wyjazdowym – zakończył Podgórski.
