Kamil Woźniak: Od początku próbowaliśmy grać atakiem pozycyjnym, ale Sieniawa dobrze rozbijała nasze akcje i starała się przechodzić do kontrataków

0 175
Screenshot_2024-09-29-12-49-39-041_com.facebook.orca-edit

“To miał być nasz mecz na przełamanie, szczególnie po niezłym wyniku w Krośnie, biorąc pod uwagę grę w dziesiątkę przez większość czasu. Od początku próbowaliśmy grać atakiem pozycyjnym, ale Sieniawa dobrze rozbijała nasze akcje i starała się przechodzić do kontrataków. Przy wyniku 0:0 trafiliśmy w poprzeczkę, kilka razy było zamieszanie w polu karnym, ale zabrakło skuteczności. Sieniawa właśnie z takiego zamieszania w naszym polu karnym zdobyła pierwszego gola. Od tego momentu próbowaliśmy gonić wynik – mieliśmy kilka sytuacji, ale zawodnicy z Sieniawy dosłownie rzucali się na piłkę, aby wszystko blokować. Dużo poświęcenia w obronie, niezłe kontry, i to dało im 3 punkty. Wisienką na torcie było uderzenie z rzutu wolnego w końcówce meczu na 2:0 dla nich. Szczerze mówiąc, dawno nie widziałem takiego gola – bardzo dobre uderzenie. My też mieliśmy sporo stałych fragmentów gry, ale nic z tego nie wynikało.” – Kamil Woźniak, Głogovia Głogów.

Głogovia Głogów 0:2 Sokół Sieniawa.

Foto: Konrad Kwolek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *