Karty Historii – Rok 1978 – POWRÓT po rocznej „kwarantannie”
Kiedy rok temu piłkarskie zespoły Czuwaju i Polnej zostały zdegradowane do klasy międzywojewódzkiej, wielu sympatyków futbolu w Przemyślu obawiało się, że miejscowy tercet „wypryska się” w bezpośrednich pojedynkach i potracą punkty, co będzie „wodą na młyn” dla jedenastki Czarnych Jasło. Ale tak się nie stało. Piłkarze kolejowego klubu konsekwentnie zmierzali do wymarzonego celu i już po pierwszej rundzie, która w sumie nie była dla nich zbyt pomyślna (dwa przegrane mecze i 7 pkt. straty), objęli prowadzenie, nie oddając go do końca mistrzostw i przypieczętowując tytuł wysokim zwycięstwem (8:0) przed własną widownią nad Bieszczadami Ustrzyki Dolne.
19 zwycięstw, 4 remisy (na wyjeździe z Sanovią Lesko, Czarnymi Jasło, Bieszczadami i u siebie z Burzą Rogi), 3 przegrane (na boiskach rywali — z Czarnymi Pawłosiów, Karpatami II Krosno i Polną), 42 zdobyte i 10 straconych punktów, 67 strzelonych goli i 12 przepuszczonych — oto bilans minionego sezonu Czuwaju w klasie “M”. Po rocznej “kwarantannie” ulubieńcy zasańskiego klubu znów powrócili do trzecioligowego grona. Oby na dłużej!
A oto autorzy awansu: trener — Mirosław Lewandowski, asystent — Krzysztof Siefanowski, kierownik sekcji.
Kierownik drużyny: z ramienia głównego patrona DRP PKP — Antoni Święcki i Hieronim Starzec oraz z Bieszczadzkiej Brygady WOP — Ryszard Załucki; bramkarze: Mieczysław Danielak, Stanisław Choma, Jan Słociński; obrońcy: Jerzy Osikowicz, Andrzej Domański, Zbigniew Łopatiak, Ireneusz Woźniak, Stefan Mikulec, Wojciech Kulaszka, Roland Dziewit; pomocnicy i napastnicy: Maciej Folwarski, Bogdan Ferków, Bogusław Kaczmarski, Józef Lisańczuk, Andrzej Oczoś, Zbigniew Derdziński, Paweł Pstrąg, Mariusz Solka, Robert Śmigielski, Jacek Suder, Stanisław Zubrzycki, Roman Ziaja, Darek Sabramowicz i Przemysław Osada.
Najskuteczniejszym strzelcem drużyny był Folwarski, który zdobył w sumie 22 bramki, a pozostali uzyskali: Oczoś 10, Pstrąg 6, Kaczmarski, Ferków i Solka po 4, Lisańczuk, Woźniak, Suder i Derdziński po 3, Śmigielski, Mikulec po 2 oraz Sabramowicz 1.
Czuwajowcy po zakończeniu rozgrywek mieli zaledwie 12 dni urlopu. Od 10 lipca znów ostro zabrali się do „harówki”. Przygotowania do nowego sezonu odbywają się na klubowych obiektach. Od kilku dni „kolejarze” trenują na obozie tzw. dochodzącym. Na dłuższe zgrupowanie nie starcza po prostu czasu, gdyż Czuwaj…
Oprócz mistrzowskiego tytułu w klasie „M”, wygrał też — na szczeblu wojewódzkim — rywalizację w rozgrywkach o Puchar Polski i w kolejnej rundzie zmierzy się u siebie z rezerwą mieleckiej Stali.
W zespole nie nastąpiły praktycznie żadne zmiany, gdyż Danielak i Kuliszka (rezygnacja), Dziewit (powrót do Mielca po odbyciu zasadniczej służby wojskowej) i Łopatiak (względy zdrowotne) nie bronią jego barw już od rundy jesiennej. Teraz odszedł tylko Sabramowicz (studia), a przybyli — bramkarz Stanisław Trawka z Dynovi oraz wychowankowie — Ryszard Szczęsny, Artur Gereń i Stanisław Muszak.
O zawodnikach, wychowanych w Czuwaju oraz pochodzących z okolicznych miejscowości m.in. z Kalnikowa, Stubna, Żurawicy, Świętego. Brakuje im jeszcze piłkarskiego doświadczenia — powiedział M. Lewandowski. — Przeciętna wieku podstawowego składu oscyluje w granicach 21 lat i młodość musi być naszym atutem, gdyż nad podniesieniem futbolowych umiejętności trzeba będzie jeszcze solidnie popracować. Ale czy to wystarczy? Mam żal zarówno do władz wojewódzkich, miejskich jak i sportowych, że mimo wcześniejszych deklaracji nie pomogły nam we wzmocnieniu drużyny, przynajmniej o dwóch, trzech zawodników z Polonii i Polnej.
Nie ma czego ukrywać — w takim składzie, jakim obecnie dysponujemy, niezwykle trudno będzie utrzymać się w lidze.
Swoją część w triumfalnym powrocie Czuwaju do III ligi miały też zakłady patronackie — DRP PKP, „Sanwil”, „Elbud”, „Bistor”, OW PZU, Zakłady Konfekcyjno-Odzieżowe i Bieszczadzka Brygada WOP. Wiele starań, z myślą o tym, dołożyło również kierownictwo klubu. Ale wiadomo, że wymagania i potrzeby w nowym sezonie, rozpoczynającym się 9 sierpnia, znacznie wzrosną. Będzie to pewnością trudna ale odrobina optymizmu mieć trzeba zawsze.
Piłkarze Czuwaju Przemyśl, po rocznej przerwie, znów będą występować w III lidze. Fot. R. PAWŁOWSKI
Źródło: Dodatek „Stadion”, „Nowiny”, 3 sierpnia 1987 r., Nr 31 (1563)
Wacław Burzyński