Kamil Żuczek: Po wyrównującej bramce chcieliśmy jak najszybciej objąć prowadzenie, lecz do końca spotkania wynik się nie zmienił
“Mecz ze Stobierną był dla nas drugim meczem derbowym (pierwszy przegraliśmy na wyjeździe z Zaczerniem 3:1), dlatego chcieliśmy osiągnąć lepszy wynik, tym bardziej że u siebie jeszcze nie przegraliśmy. Spotkanie od początku było ciężkie dla obu zespołów ze względu na grząskie boisko, ale mimo to mecz obfitował w sporo sytuacji, szczególnie dla Nowej Wsi. Niestety zabrakło nam wykończenia. W 15. minucie, po jednej z kontr, Stobierna objęła prowadzenie. Po straconej bramce nadal atakowaliśmy, ale bez oczekiwanego rezultatu. Na szczęście w 25. minucie, po indywidualnej akcji, wyrównał Radek Gil. Im bliżej końca pierwszej połowy, tym intensywność trochę zmalała, i już myśląc, że z remisem zejdziemy do szatni, Stobierna skutecznie wykonała rzut rożny i zdobyła bramkę tuż przed przerwą.
Druga połowa to napór Piasta na bramkę Stobiernej. Goście ewidentnie skupili się na obronie wyniku i atakach z kontry. Piast miał sporo okazji do wyrównania, ale tak jak w pierwszej połowie, tak i w drugiej odsłonie kulała skuteczność. 10 minut przed końcem indywidualną akcją popisał się skrzydłowy Nowej Wsi, który oddał strzał, który sprawił bramkarzowi gości spore problemy. Na bezpańską piłkę do pustej bramki trafił Kamil Żuczek. Po wyrównującej bramce chcieliśmy jak najszybciej objąć prowadzenie, lecz do końca spotkania wynik się nie zmienił i podzieliliśmy się punktami ze Stobierną.” – Kamil Żuczek, Piast Nowa Wieś.
Foto: FanPage LKS Wola Dalsza
Piast Nowa Wieś 2:2 KS Stobierna (Klasa Okręgowa Rzeszów).