Kamil Muratów: Jako kierownik drużyny chciałbym przede wszystkim podziękować kibicom, którzy mimo najdalszego wyjazdu w całym sezonie, nie zawiedli naszej drużyny i wspierali nas do końca spotkania
“Przed meczem nasza drużyna spodziewała się wyrównanego spotkania. Jednak już w jednej z pierwszych akcji lewym skrzydłem obrońca rywala dopuścił się faulu w polu karnym, co skutkowało pewnym wykończeniem “jedenastki” przez P. Jarocha. Do końca pierwszej połowy nasza drużyna kontrolowała wydarzenia na boisku. Na początku drugiej połowy drużyna z Huwnik grała odważniej, co przyniosło im bramkę wyrównującą. Mimo to, nasza drużyna się nie poddała. Choć rywale byli na fali i walczyli o pełną pulę, ostatnie słowo należało do K. Brzezickiego, który doskonale odnalazł się w polu karnym i pewnym strzałem po długim słupku ustalił wynik spotkania.
Jako kierownik drużyny chciałbym przede wszystkim podziękować kibicom, którzy mimo najdalszego wyjazdu w całym sezonie, nie zawiedli naszej drużyny i wspierali nas do końca spotkania.” – Kamil Muratów, KS Niziny.
LKS Wiar Huwniki 1:2 KS Niziny (Klasa B, Przemyśl).
O Autorze
