JKS Jarosław z wicemistrzostwem IV ligi podkarpackiej. Czas na baraże o III ligę!
JKS Jarosław zakończył sezon 2024/2025 na drugim miejscu w tabeli IV ligi podkarpackiej, a teraz staje przed kolejnym wyzwaniem – barażami o awans do III ligi. Choć końcówka rozgrywek pozostawiła pewien niedosyt, drużyna Bogdana Zająca ma jeszcze realną szansę, by dopiąć swego i wrócić na szczebel makroregionalny.
Ostatni mecz sezonu był dla JKS-u szansą na symboliczne domknięcie kampanii i udowodnienie, że to właśnie jarosławianie byli najlepsi na murawie. Spotkanie derbowe z już zdegradowanym Sokołem Sieniawa miało być formalnością, ale zakończyło się niespodziewaną porażką. Tym samym to Sokół Kolbuszowa Dolna, prowadzony przez Marcina Wołowca, sięgnął po mistrzostwo ligi i bezpośredni awans do III ligi.
Mimo wszystko, sezon dla JKS-u jeszcze się nie skończył. Wprowadzony w tym sezonie system barażowy daje drugiej drużynie IV ligi szansę na awans. Przed ekipą z Bandurskiego pierwsza przeszkoda – Glinik Gorlice, wicemistrz IV ligi małopolskiej, który w przeszłości przez wiele lat występował w III lidze. Mecz odbędzie się 19 czerwca w Gorlicach, a stawką jest awans do finału baraży.
W drugim półfinale zmierzą się Naprzód Jędrzejów i Lublinianka Lublin. Zwycięzcy obu meczów zagrają w decydującej batalii o III ligę już 21 lub 22 czerwca. Gospodarzem tego starcia będzie zwycięzca drugiego półfinału.
Dla JKS-u to być albo nie być. Potencjał zespołu, historia klubu i jakość piłkarska to argumenty, które mogą przemówić na jego korzyść. Czas udowodnić, że miejsce jarosławskiego zespołu jest poziom wyżej!
