Jakub Słysz: Patrzymy przed siebie
„Kolejny mecz, gdzie sami stwarzamy sobie problemy. Mamy kilka sytuacji w pierwszej połowie, lecz udaje nam się strzelić jedynie 1 bramkę. W drugiej połowę prowadzimy grę, aż nagle przydarza nam się błąd i wprowadzamy nerwowość. Całe szczęście dajemy sobie z tym radę i wychodzimy zwycięsko z kolejnego meczu. Patrzymy przed siebie, zostało kilka kolejek. Chcemy grać w piłkę i wygrywać kolejne mecze. Dziękujemy kibicom za wspieranie nas na meczach domowych oraz wyjazdowych. Kopiemy dla was 🙂”