Dominik Pikiel: Niejedna drużyna z czołówki straci punkty w Jaśle

„Wiedzieliśmy, że Jasło postawi nam ciężkie warunki, ale znamy swoją wartość i od początku wyszliśmy po 3 punkty. Szybko objęliśmy dwubramkowe prowadzenie i to nas chyba lekko zgubiło bo wdaliśmy się w szarpaną grę z przeciwnikiem, zamiast na spokojnie kontrolować mecz. Straciliśmy 2 bramki po sytuacjach z długiego podania. W drugiej połowie brakło nam konkretów pod bramką Czarnych. Strzeliliśmy prawidłową bramkę, jednak sędziowie uznali, że nasz zawodnik był na spalonym. Dobrze, że Konrad Kowal zdobył bramkę na 3:2, ponieważ uważam, że zasługiwaliśmy w tym meczu na zwycięstwo. Niejedna drużyna z czołówki straci punkty w Jaśle, ale cieszę się że wywozimy komplet z tego trudnego terenu.” – Dominik Pikiel zawodnik Izolatora Boguchwała po meczu II kolejki 4 ligi Podkarpackiej z JKS Czarni 1910 Jasło.
JKS Czarni 1910 Jasło 2:3 Izolator Boguchwała.
Foto: krste.photography