Dariusz Skowron (trener Tęczy Jankowice) „W ogniu pytań”
Kolejnym gościem w naszym programie „W ogniu pytań” był Dariusz Skowron – trener Tęczy Jankowice.
Trenerze na wstępie chciałbym zapytać jak długo trwa już Pana przygoda z trenerką?
„Moja przygoda z trenerką trwa już 9 lat.”
Jak układa się Pana współpraca z zespołem?
„Współpraca z drużyną układa się bardzo dobrze, myślę że w drugą stronę też tak jest(śmiech). Mamy swoje problemy (praca, wyjazdy za granicę), ale drużyna jest zgrana co za tym idzie zawsze walczymy do końca i się nie poddajemy. Chłopaki grają już ze sobą kilka dobrych lat, znają się na wylot i gdyby nie zawirowania ze składem to na pewno nasza pozycja w lidze byłaby inna.”
Jaki cel ma Pana zespół w nadchodzącej rundzie?
„Na pewno cel jest jeden utrzymanie w lidze, ale liczę że stać nas na więcej i pierwsza dziesiątka jest w naszym zasięgu. Liczymy na lepszą rundę, i mogę zapewnić wszystkich sympatyków że damy z siebie 120%.”
Wzmocnienia?
„Co do wzmocnień to wraca do gry Paweł Zając (powrót po kontuzji), Ireneusz Adamkiewicz, Michał Fedor, Marcin Łasocha, Sylwester Jakubik wszyscy Victoria Kidałowice, Radosław Cielecki powrót do gry po dłuższej przerwie (poprzedni klub Czarni Pawłosiów), Piotrek Traczyk powrót do treningów. Zespół jak widać został solidnie wzmocniony, szczególnie zależało nam na zawodnikach ofensywnych (napastnikach). Mieliśmy w tej kwestii pewne braki ale teraz zespół kadrowo prezentuje się naprawdę dobrze, nic tylko się cieszyć.”
Odejścia?
„Wszyscy zawodnicy wyrazili chęć pozostania w zespole. Trzon drużyny zostaje nienaruszony a dodatkowym pozytywnym aspektem są zawodnicy którzy do nas dołączyli i tym samym wzmocnili zespół.”
Wiele drużyn spadło do jarosławskiej A klasy z okręgówki. Widać wyraźną różnicę w poziomie ligi?
„Drużyny które spadły z okręgówki robią różnice w lidze, ale trzeba z każdym walczyć. Liga jest bardzo wymagająca, każdy nawet najmniejszy błąd może kosztować utratę bramki. Dawno nie było tak silnej A klasy, ale z naszego punktu widzenia to tylko same plusy jeżeli możemy rywalizować z zespołami które przez wiele sezonów grały w V lidze.
Kto awansuje z Waszej ligi do okręgówki. Kto jest Pana faworytem?
„Mój faworyt do awansu to Sanoczanka Święte.”
Jak wygląda sytuacja z młodzieżą w Tęczy Jankowice?
„Sytuacja z młodzieżą jest ciężka, i chyba poniekąd w każdym klubie na tym poziomie rozgrywkowym są podobne problemy. Obecnie mamy takie czasy że młodzież nie garnie się zbytnio do gry na “małych” wioskach, ale nie ma co narzekać. Mamy w zespole kilku utalentowanych młodzieżowców z których już w tej chwili mamy dużo pożytku. Nie będę tu wymieniał poszczególnych nazwisk żeby się nie zepsuli(śmiech), ale ja jako trener jestem bardzo zadowolony z ich podejścia i postępów jakie robią.”
Jak układa się Pana współpraca z zarządem?
„Współpraca z zarządem jest na bardzo dobrym poziomie, co do tego nie mam żadnych zastrzeżeń. Prezesi, kierownik i wszystkie osoby związane z klubem robią super robotę dla klubu. Należy im się szacunek za całokształt i pracę jaką do tej pory wykonali i wykonują.”