Bartosz Marcińczak (Strażak Sośnica): „Mecz nie należał do najpiękniejszych, ale liczą się trzy punkty”

Strażak Sośnica rozpoczął rundę wiosenną klasy B (grupa Jarosław) od skromnego, lecz cennego zwycięstwa. Na własnym boisku pokonał Przedmieście Jarosław 1:0. Spotkanie nie należało do najłatwiejszych, o czym po meczu mówił zawodnik Strażaka, Bartosz Marcińczak:
– Mecz, który rozegraliśmy z Przedmieściem, przebiegał pod nasze dyktando. Mimo że kontrolowaliśmy piłkę przez cały czas, nie potrafiliśmy przekuć tej przewagi na sytuacje bramkowe. W drugiej połowie przeciwnik nadal skutecznie się bronił, a nawet stworzył sobie dogodną okazję do zdobycia gola, wychodząc sam na sam z naszym bramkarzem. Na nasze szczęście trafił w poprzeczkę.
Zrozumieliśmy, że musimy podkręcić tempo i zdobyć zwycięskiego gola. Mecz nie należał do najpiękniejszych, ale liczą się trzy punkty i kolejny mecz ligowy. Dziękujemy przeciwnikom i życzymy im powodzenia.