Arkadiusz Kiszka: Dzisiaj w Piwodzie zagraliśmy dwie różne połowy

1

„Dzisiaj w Piwodzie zagraliśmy dwie różne połowy – pierwszą bardzo dobrą, a drugą słabą. Szkoda niewykorzystanych sytuacji; dwukrotnie mieliśmy sytuacje sam na sam z bramkarzem, raz piłka trafiła w poprzeczkę. Straciliśmy bramkę z kontrowersyjnego rzutu karnego, ale nie chcę tego komentować, ponieważ byłem daleko od tej sytuacji. W sobotę czeka nas trzeci wyjazd z rzędu i mam nadzieję, że powalczymy o zdobycz punktową. Pozdrawiam.” – Arkadiusz Kiszka, trener zespołu Start Pruchnik.

O Autorze

P