UEFA wysoko oceniła organizację mistrzostw Europy na Podkarpaciu

Zakończony niedawno finał Hiszpania – Francja na stadionie w Rzeszowie zamknął wyjątkowy rozdział w historii kobiecego futbolu. Po raz pierwszy w Polsce odbyły się mistrzostwa Europy kobiet U-19, a ich gospodarzem było Podkarpacie. Turniej ten zyskał bardzo wysokie noty od UEFA, co potwierdza prezes Podkarpackiego ZPN i wiceprezes PZPN, Mieczysław Golba.
– Było bardzo dużo emocji i bardzo się cieszymy, że mistrzostwa odbyły się właśnie tutaj – przyznał Golba. – Trochę żal, że nasze dziewczyny nie awansowały dalej, ale i tak pokazały ogromną wolę walki.
Dwa lata przygotowań
Organizacja tak dużego turnieju wymagała długich przygotowań. Jak podkreśla prezes Golba, prace trwały niemal dwa lata. – Wysoka ocena od UEFA pokazuje, że wykonaliśmy dobrą robotę. Wszystko było dopięte – od boisk i szatni po trybuny i szczegóły logistyczne – mówi.
Mecze rozgrywano w Rzeszowie, Stalowej Woli, Mielcu i Tarnobrzegu. Każde z tych miast miało duży wkład w sukces imprezy – zarówno poprzez infrastrukturę, jak i zaangażowanie mieszkańców.
Europejski poziom
Zdaniem prezesa Golby, Podkarpacie nie ma się czego wstydzić. – Byliśmy porównywani z turniejami organizowanymi m.in. na Węgrzech czy Malcie i wypadliśmy bardzo dobrze – zaznacza. – Mogliby się od nas uczyć nawet bardziej doświadczeni organizatorzy.
Co ciekawe, mimo wcześniejszych obaw o brak odpowiednich stadionów, Podkarpacie poradziło sobie znakomicie. – Impreza była idealnie dopasowana do możliwości naszego regionu. Mamy doświadczenie, wiedzę i zaangażowanie – dodaje.
Promocja piłki i regionu
Turniej był nie tylko wydarzeniem sportowym, ale także ważną okazją do promocji regionu. Przez dwa tygodnie na Podkarpaciu przebywały reprezentacje z całej Europy, a mecze transmitowane były na cały świat. – To promocja zarówno piłki kobiecej, jak i całego województwa – podkreśla Golba.
W miastach goszczących turniej odbywały się liczne wydarzenia towarzyszące, m.in. pikniki dla dziewczynek i specjalne lekcje WF w ramach programu „Szkoła Przyjazna Piłce”. – Chcemy, by kobieca piłka się rozwijała. Już teraz organizujemy festiwale, na które przyjeżdża ponad 500 uczestniczek rocznie.
Walka do końca
Reprezentacja Polski U-19 zakończyła udział w turnieju na fazie grupowej, ale zostawiła po sobie dobre wrażenie. – Z Włoszkami był remis, z Francją przyszedł kryzys, ale zakończenie z przytupem – 5:0 ze Szwecją – pokazało potencjał tej drużyny – ocenia Golba. – Zabrakło tylko jednej bramki do awansu. Taka jest piłka.
Hiszpania górą
Finał zakończył się zdecydowaną wygraną Hiszpanii nad Francją 4:0. – Nie spodziewałem się aż tak wysokiego wyniku, ale kibicowałem Hiszpanii od początku i się nie pomyliłem – przyznał Golba.