Dariusz Kędzior po zwycięstwie nad liderem: „Wygraliśmy bitwę, ale wojna o awans wciąż trwa”
– Mecz z liderem dodatkowo nas zmobilizował, zwłaszcza po serii zwycięstw w rundzie wiosennej. Mimo problemów kadrowych – kontuzji i zawieszeń nałożonych przez wydział dyscypliny – podeszliśmy do tego spotkania jeszcze bardziej zdeterminowani. Mamy obecnie wyrównany skład i chłopcy w 100% zrealizowali to, co ustaliliśmy w szatni – przede wszystkim odcięcie kluczowych zawodników Tuchli, co w dużej mierze się udało.
Sam mecz był wyrównany, z dużą ilością walki w środku pola i sytuacjami po obu stronach. To było dobre widowisko. Jako trener jestem dumny z tego, jak chłopaki grają – z meczu na mecz wyglądamy coraz lepiej. Ale, jak im powtarzam – wygraliśmy kolejną bitwę, a nie wojnę. Przed nami jeszcze cztery kolejki i po cichu jesteśmy coraz bliżej celu, jakim jest awans. Walczymy do końca.
Drużynie przeciwnej oraz trenerowi dziękuję za mecz i życzę awansu do Klasy A. Pozdrawiam! – podsumował Dariusz Kędzior, trener LKS Wesoła Zadąbrowie.
