„Jak dotąd był to dla nas najtrudniejszy mecz. Drużyna z Niska postawiła wysokie wymagania, a my sami nie zagraliśmy najlepszego spotkania. Choć objęliśmy prowadzenie i wydawało się, że kontrolujemy grę, jeden błąd doprowadził do rzutu karnego i wyrównującego gola. Z perspektywy wydarzeń na boisku, zwłaszcza biorąc pod uwagę grę w osłabieniu przez 30 minut, szanujemy zdobyty punkt i koncentrujemy się na kolejnym meczu.” – Krystian Wilk, zawodnik zespołu Izolator Boguchwała.

Foto: Konrad Kwolek

O Autorze

P