Jacek Mikłasz: Jesteśmy bardzo szczęśliwi, ale jednocześnie nie popadamy w hurraoptymizm
„Inauguracja w Piwodzie to okazałe zwycięstwo nad zawsze groźnym zespołem z Kaszyc. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, ale jednocześnie nie popadamy w hurraoptymizm, ponieważ wiemy, ile jeszcze pracy musimy włożyć, aby jakość naszej gry była zdecydowanie lepsza. Mamy młody, niedoświadczony zespół. W dzisiejszym meczu połowę kadry stanowili zawodnicy w wieku 17, 19 i 20 lat. Wszyscy zagrali na bardzo dobrym poziomie; było widać wzajemną mobilizację i chęć współpracy. Oby tak dalej. Dziękuję, chłopaki.” – Jacek Mikłasz, trener Santosu Piwoda.
O Autorze
