Mariusz Surmiak – Wspierajcie tą drużynę! Wasza obecność na meczach jest motywacją, której nie da się zastąpić !

2
Podsumowanie Sezonu:

1.Jak ocenia Pan mijający sezon? Co poszło zgodnie z planem, a co mogłoby być lepsze?

Witam, celem był awans do klasy A, ale niestety nie udało się go zrealizować. Trudno teraz szukać winnego – czy rozpisywać się na tym co mogliśmy zrobić, a czego nie…. Napewno trzeba było przełknąć “gorycz porażki” i skupić się na przyszłości !

2.Czy jest jakiś moment lub mecz z tego sezonu, który szczególnie zapadł Panu w pamięć?

Takich momentów kilka było zarówno tych pozytywnych jak i negatywnych, ale pewnie mecz w Cieszacinie Wielkim kiedy leżałem w szpitalu, ale chłopaki chcieli żebym był z nimi i zrobili dla mnie relacje na żywo. Dziękuję im za to ❤️⚽️‼️

Osiągnięcia i wyzwania:

1.Jakie były największe wyzwania, z którymi musiała zmierzyć się drużyna w tym sezonie?

Ogólnie byłem bardzo zadowolony z okresu zimowego . Chłopaki przepracowali go świetnie i sumienie za co im jeszcze raz dziękuję. Brakło trochę, trochę szczęścia tak myślę finalnie… I chłodnej głowy w niektórych momentach które jak widać zaważyły.

2.Czy jest coś, co zrobiłby Pan inaczej, patrząc teraz na cały sezon?

Hmm … ciekawe pytanie, podczas odpowiedzi zostawiłem je na sam koniec …. Wszytko co robiłem było przemyślane. Moje wybory jeżeli chodzi o skład, personalia również. Na końcu czegoś brakło,  ale widocznie tak miało być…..

O Przyszłości:

1.Jakie są Pana plany na przyszłość po zakończeniu pracy jako trener GKS Zarzecze?

Zostaje w klubie jako prezes i trener młodzieży. Miałem kilka propozycji, ale na dzień dzisiejszy nie będę prowadził drużyny seniorskiej. Chcę udać się na staż trenerski, który miałem w planie, a zawsze brakowało czasu… I przede wszystkim muszę (chcę) więcej czasu poświęcić Żonie i Dzieciom…. Zauważyłem, że coś mi ucieka … I muszę gonić puki jeszcze mogę żeby nie żałować  straconych chwil, których nie da się później odzyskać jaki mąż i ojciec ….

2.Jakie doświadczenia z pracy w Zarzeczu będzie Pan najbardziej cenić i starać się wykorzystać w przyszłych klubach?

Już dawno przekonałem się, żeby sam podejmować decyzje, które po zakończonym meczu robią z trenera bohatera bądź winnego wyniku. Nie czarujmy się. Piłka seniorska opiera się na wyniku i każdy ocenia ją w ten sposób. Mało jest ludzi, którzy patrzą przez pryzmat decyzji, zmian, zamiarów. Wpuszczasz na boisko młodego zawodnika i gdy strzela bramkę wszyscy w euforii krzyczą “miał nosa” jak zagra słabiej, albo bardzo źle nikt nie patrzy pod kontem rozwoju tylko po co on go wpuszczał 😀 Tak to wygląda od B klasy do Ekstraklasy 😀

Rady dla Następcy:

1.Jaką radę dałby Pan swojemu następcy? Na czym powinien się skupić, by kontynuować rozwój drużyny?

Marcin Buczek to bardzo dobry Trener o czym całe środowisko wie. Zawsze byliśmy w bliskich relacjach. Przekazałem mu moje pełne wsparcie podczas jego przyszlej pracy. Jako Trener sam zdecyduje jakich zawodników potrzebuje i na jakich pozycjach.

2.Czy są jakieś aspekty drużyny, na które szczególnie warto zwrócić uwagę w nadchodzącym sezonie?

Cel się nie zmieni 95 % zawodników potwierdziło, że zostaje w klubie co cieszy…. liczymy na młodzież, którą Marcin Buczek bardzo dobrze zna. Pracujemy dalej….

Refleksje Osobiste:

1.Jakie momenty z pracy z GKS Zarzecze będzie Pan wspominał najmilej?

Czułem, że “szatnia” jest za mną…. zarówno starsi doświadczeni zawodnicy jak i młodzi… myślę, że wzajemnie się szanowaliśmy i za to im z tego miejsca dziękuję. Zaufali mi kiedy głośno mówiłem, że gramy o awans… nie odeszli, nie zostawili kiedy do tego awansu brakło tak nie wiele. Myślę, że przez ten rok wszyscy zrobiliśmy bardzo dużo krok do przodu… zabrakło tej upragnionionej “wisienki na torcie”…

2.Czy jest coś, czego nauczył się Pan o sobie jako trenerze podczas tego sezonu?

Hmm trudno mówić o sobie i ciężko, ale myślę, że trzeba wyznaczać sobie cele i głośno o nich mówić. Celem był awans… Nie udało się go zrealizować. Mimo to nie czuje się przegrany, ale dumny i wdzięczny wszystkim zawodnikom z którymi miałem okazję współpracować.

Wpływ na Zawodników:

1.Jak ocenia Pan rozwój indywidualny zawodników pod Pana opieką?

Myślę, że młodzi zawodnicy zrobili duży krok do przodu. Mam nadzieję, że “status gwiazdy” im nie grozi tylko systematyczny trening, praca i wiara w siebie. Nie mogą zapomnieć o tym, że gra w drużynie polega na współpracy, zaufaniu. Myślę, że trafili na “fajną szatnie” co z niej wyniosą to już sami muszą wiedzieć. Doświadczeni zawodnicy również dali z siebie dużo. Odpowiedzialnie i sumienie podchodzili do treningów i meczów. Czerpali z tego radość i to mnie również cieszyło kiedy na nich patrzyłem.

2.Czy są jacyś zawodnicy, którzy szczególnie wyróżnili się swoim postępem lub zaangażowaniem?

Myślę że nie będę wyróżniał nikogo. Od najmłodszego po najstarszego zawodnika, każdy dal tyle ile mógł, na ile był w stanie i za to jestem im wdzięczny 🤝

Relacje z Kibicami:

1.Jak ocenia Pan wsparcie kibiców podczas sezonu? Jaką rolę odegrali w sukcesach drużyny?

Kibic ma swoje prawa i mówi to co chce. Jak jest dobrze chwali jak jest źle gani na to trzeba być przygotowanym. Była na pewno grupa kibiców, która była w tych dobrych chwilach i tych gorszych. Za to z tego miejsca chcę im podziękować. Na mecze wróciły śpiewy i była atmosfera, która wpływała na zawodników bardzo dobrze. Ja głośno mówiłem co i kiedy mi się nie podobało i pod czym się nie podpisuje, ale też chwaliłem to co było dobre i za to dziękuję🤝

2.Czy chciałby Pan przekazać dla kibicom GKS Zarzecze?

Wspierajcie ta drużynę! Wasza obecność na meczach jest motywacją, której nie da się zastąpić !

Współpraca z Zarządem:

1.Jak wyglądała współpraca z zarządem klubu? Czy była to relacja wspierająca rozwój drużyny?

Zarząd Klubu to fajni ludzie, którzy mają swoją wizję i się jej trzymają. Wspierali mnie do końca za co im z tego miejsca dziękuję i przepraszam, że nie udało mi się zrealizować postawionego celu.

2.Czy są jakieś kwestie organizacyjne, które mogłyby być lepiej rozwiązane w przyszłości?

Zawsze trzeba się rozwijać i iść do przodu. Jesteśmy po podsumowaniu sezonu. Wiemy jakie mamy plany. Jeden cel się nie zmienia : dalszy rozwój klubu zarówno pod względem sportowym jak i organizacyjnym .

Korzystają z okazji chciałbym podziękować Naszym Sponsorom którzy nam zaufali oraz  Jarosław Lokalnej Piłce za każde miłe słowo na mój temat jak i zawodników oraz klubu GKS GPR ZARZECZE. Ze sportowym pozdrawiam Mariusz Surmiak

O Autorze

P