Stefan Sydorów: Do pełni naszego szczęścia zabrakło tylko albo aż, jednej skutecznej finalizacji akcji

2

Stefan Sydorów – piłkarz Cresovii Kalników podsumował dzisiejsze spotkanie swojego zespołu z Fenixem Leszno.

”Po małym falstarcie na inaugurację piłkarskiej wiosny, jechaliśmy do Leszna z jednym nastawieniem – wygrać i przywieź komplet punktów z trudnego terenu. Wiedzieliśmy, że aby tak się stało, musimy włożyć w to spotkanie maksimum zaangażowania i tak właśnie było. Do pełni naszego szczęścia zabrakło tylko albo aż, jednej skutecznej finalizacji akcji pod bramką przeciwnika, dlatego też z Leszna wracamy z jednym punktem. Teraz musimy skupić się na kolejnym meczu i pracą nad elementami, które nie zadziałały dzisiaj.”

O Autorze

P