Artur Łukaszewicz: Plan i wizja zespołu która została mi przedstawiona okazała się dla mnie najlepszym wyborem
1. Jak będzie wspominał Pan czas spędzony w zespole z Chłopic?
Czas spędzony w Chłopicach na pewno będę wspominał bardzo dobrze. Dorastałem w tym klubie i chwilę które tu przeżywałem stały się bezcenne. Byliśmy drużyną zarówno na boisku jak i poza nim, dobrze się dogadywaliśmy i chciałbym im za to podziękować.
2. Czy oferta Sanoczanki była jedyną propozycją w zimowym oknie transferowym?
Nie, dostałem kilka propozycji dołączenia do innego zespołu w tym oknie, ale to Prezes ze Świętego skontaktował się ze mną dość wcześnie. Plan i wizja zespołu która została mi przedstawiona okazała się dla mnie najlepszym wyborem.
3. Jakie cele i założenia stawia sobie Pan w nowym zespole?
Chciałbym utrzymać dotychczasową formę, zgrać się z nowymi kolegami i pomóc drużynie w upragnionym awansie.
4. Pomimo faktu, że większość z nas gra w niższych ligach transfer zawsze dodaje dodatkowej motywacji/ dreszczyku emocji?
Tak, zawsze jest to zmiana otoczenia gdzie trzeba się dość szybko zaaklimatyzować w nowym zespole oraz pokazać się z jak najlepszej strony.
5. Jak ocenia Pan pierwsze dni spędzone w nowym klubie?
W pierwszych dniach zostałem przyjęty przez zespół i Trenera bardzo dobrze. Frekwencja na treningach jak i zaangażowanie były na bardzo dobrym poziomie.
O Autorze
