Runda jesienna okiem trenera: Mateusz Kuryś – Jawor Nehrybka

3

Jak ocenia Pan rundę jesienną?

Runda została zakończona całkiem dobrze, kończymy na 5 miejscu z niedużą stratą do drużyn wyżej. Początek nie był najlepszy, ale z meczu na mecz gra i wyniki były coraz lepsze, co przełożyło się na serię 5 zwycięstw. Niestety ostatni mecz nie potoczył się po naszej myśli i przegrywamy na zakończenie rundy.

Z którego z jesiennych spotkań jest Pan najbardziej zadowolony i dlaczego?

Z każdego wygranego meczu jest zadowolony, ale jakbym miał wskazać 1 to mecz derbowy z Pikulicami i wygrana u siebie na boisku 3:0.

Który mecz to największe rozczarowanie?

Podobnie jak z poprzednim pytaniem. Za każdym przegranym meczem idzie w parze rozczarowanie. Wybierając 1 mecz to wyjazd do Medyki i wysoka przegrana na zakończenie rundy, która zakończyła serię 5 zwycięstw.

Na co Pana zdaniem stać ten zespół i o co powinien powalczyć na wiosnę?

Mój zespół stać na najwyższe cele. W każdym meczu wychodzimy po zwycięstwo i nastawienie nie zmieni się na rundę rewanżową. Niestety, jest to liga amatorska i najlepszym tego przykładem jest to, że co mecz był wystawiany inny wyjściowy skład.

Z jakiego wyniku na koniec sezonu będzie Pan zadowolony?

Wynik na koniec sezonu, który będzie zadowalający to top 3. Natomiast nie nakładamy na siebie żadnej presji i do każdego meczu podchodzimy indywidualnie.

Kto się najbardziej wyróżnił?

Wszyscy zawodnicy zasługują na wyróżnienie, każdy dołożył swoją „cegiełkę” poświęcając swój czas i zostawiając „serducho” na boisku. Największy mankament to niestabilny skład.

Jak wygląda czas po zakończeniu rundy i kiedy zaczynacie regularne przygotowania do rundy rewanżowej?

Po zakończeniu rundy czeka nas długa przerwa, min. 4 miesiące. Obecnie spotykamy się na gierkach orlikowych, a treningi zostaną wznowione w nowym roku.

Czego Panu życzyć w dalszej pracy z zespołem i co sprawi, że w czerwcu będziesz miał Pan poczucie pełnej satysfakcji z tego sezonu?

Przede wszystkim zdrowia, sobie i chłopakom z pozostałymi rzeczami damy sobie radę 😊

O Autorze

P