Krzysztof Bajwoluk: Cieszy nas 1 punkt choć jeśli chcemy awansować do Okręgówki potrzebujemy w każdym meczu zdobywać komplet punktów

2

Mecz z Kalnikowem zaczął się dla nas dobrze. W 1 połowie byliśmy stroną dominującą ,prowadziliśmy 2:0 jednak w końcówce pierwszej połowy po ładnym strzale zawodnik Kalnikowa zdobywa przysłowiową bramkę do szatni. Na drugą połowę wyszliśmy zdeterminowani jednak to zespół Kalnikowa coraz częściej zagrażał naszej bramce. Najlepsza okazję na zdobycie bramki miał Patryk Łapisz jednak bramkarz popisał się niestety skuteczna interwencja. Chwilę później Kalników po naszym błędzie zdobywa kolejna ładna bramkę na 2:2. W końcówce spotkania sędzia podyktował rzut karny dla nas jednak Marcin Struś niestety trafia w słupek. Cieszy nas 1 punkt choć jeśli chcemy awansować do Okręgówki potrzebujemy w każdym meczu zdobywać komplet punktów. Teraz czeka nas kolejne ciężkie starcie z Nakłem jednak damy siebie wszystko aby wrócić z wygraną. Pozdrawiam

O Autorze

P