Piotr Krajnik: Zwycięstwo dedykujemy Tomkowi i Mariuszowi którzy doznali poważnych kontuzji i czeka ich dłuższa przerwa od gry w piłkę

2

Kolejny rollercoaster z naszym udziałem, z przebiegu meczu uważam że byliśmy lepszą drużyną kontrolowaliśmy środkową strefę boiska i na mało pozwalaliśmy przeciwnikowi w ataku. Do przerwy mecz był spokojny objęliśmy prowadzenie po rzucie rożnym, a przeciwnik wyrównał z rzutu karnego. W drugiej części spotkania działo się już więcej od 60 minuty graliśmy w 10, straciliśmy bramkę a do tego kontuzji doznał nasz bramkarza za którego musiał bronić zawodnik z pola, w tej sytuacji ucierpiał też nasz kapitan który został przewieziony karetką do szpitala, pomimo tych wydarzeń w końcówce pokazaliśmy charakter i zdobyliśmy dwie bramki najpierw w 88 minucie następnie w doliczonym czasie gry. Kolejny raz pokazujemy charakter i że trzeba grać z nami do końca, szacunek dla Chłopaków za zaangażowanie i walkę do ostatnich minut, myślę że kibice zgromadzeni na trybunach nie mogli się nudzić. Myślę że śmiało w imieniu Drużyny mogę powiedzieć że zwycięstwo dedykujemy Tomkowi i Mariuszowi którzy doznali poważnych kontuzji i czeka ich dłuższa przerwa od gry w piłkę.

O Autorze

P