Jakub Gloc: Wiedzieliśmy przed meczem, że Tęcza Jankowice to niewygodny rywal
Wiedzieliśmy przed meczem, że Tęcza Jankowice to niewygodny rywal dla naszego zespołu, przekonaliśmy się o tym w poprzednich sezonach, jednak znamy swoją wartość i piłkarsko udowodniliśmy to na boisku. Przed sezonem dołączyło do nas kilku nowych zawodników, zdajemy sobie sprawę, że nasza gra nie jest optymalna, ale wszystko przyjdzie z czasem. W pierwszej połowie dość szybko zdobyliśmy bramkę za sprawą Grześka Brody, który w tym meczu był bardzo skuteczny. Jankowice zdołały wyrównać wynik spotkania po naszym błędzie w wyprowadzeniu piłki, lecz nie cieszyli się zbyt długo z wyrównania za sprawą Mateusza Surmiaka, który zachował spokój w polu karnym. Dalsza część połowy przebiegała pod kontrolą. Na drugą połowę wychodziliśmy z dwu bramkową przewagą, co dało nam rozluźnienie i brak koncentracji, która wykorzystali przeciwnicy, po bramce kontaktowej nasza gra była w pewnych momentach nerwowa, ponieważ goście rzucili się do ataku, jednak ten optymizm Tęczy pozwolił nam na strzelenie czwartej bramki i zamknięcie meczu. Podsumowując spotkanie, większość czasu kontrolowaliśmy mecz, lecz chwilę rozluźnienia i indywidualnych złych decyzji dało nadzieję Tęczy, które ostatecznie zostały rozwiane. Drużynie przeciwnej dziękujemy za spotkanie i życzymy powodzenia w lidze oraz sugerujemy zajęcie się bardziej grą w piłkę niż sędziowaniem.
