Weres Krzysztof: Zapowiada nam się elektryzujący i ciekawy sezon
1.Jaki postawiono przed trenerem i zespołem cel na ten sezon ?
Celem na ten sezon tak jak w poprzednim sezonie jest postarać się wygrać każdy ligowy mecz i przynosić jak najwięcej radości naszym kibicom, działaczom czy też nam samym. Do każdego meczu będziemy podchodzić tak samo. Nie ukrywam cel minimum przez zarząd jaki został mi postawiony, a ja w raz ze swoim zespołem spróbujemy go spełnić.
2.Czy przeprowadzone transfery przed sezonem są wystarczające na zrealizowanie tego celu ?
W przerwie między sezonami w naszej drużynie doszło do wielu, żeby nie powiedzieć do bardzo wielu zmian kadrowych. Z perspektywy zeszłej rundy i naszej kadry zespół Gorliczanki opuścił Tomasz Majba, Gabriel Kyciński, Hubert Bober, Dariusz Gujda, Jakub Grunt. Jacek Kyciński nie wrócił po kontuzji do treningów i na ten moment nie wiele wskazuje, żeby mógł pomóc nam w rundzie jesiennej. Ze względu na pracę w delegacjach z gry zrezygnowali również Łukasz Mucha i Kamil Niemiec, więc tak jak wymieniając zauważycie, że w naszej drużynie doszło do małej rewolucji. Co do zawodników przychodzących do klubu to nie chciałbym się na razie wypowiadać, bo wiem, że trwa jeszcze dopinanie wszystkich transferów. Na pewno trzeba czasu żeby to wszystko funkcjonowało tak jakbym chciał. Tak czy inaczej uważam, że pomimo sporej ilości ubytków udało nam się wraz z Zarządem stworzyć ciekawy zespół, trochę i odmłodzony. Mam nadzieje że szybko się zgramy, nie jednego rywala w tej lidze zaskoczymy i przyniesiemy wiele radości i uśmiechu naszym kibicom, ludziom tworzącym klub jak i nam samym zawodnikom, bo przecież przede wszystkim to jest najważniejsze w lokalnej piłce nożnej.
3.Które drużyny będą najmocniej liczyły się w walce o awans ?
Tak jak większości ludzi uważam że głównym kandydatem do awansu będzie drużyna Przeworskiego Orła, która już w zeszłym sezonie pokazywała aspiracje do awansu. Klub wzmocniło kilku zawodników, więc wiele wskazuje, że to właśnie ta drużyna będzie głównym kandydatem. Aczkolwiek nie można skreślać też spadkowiczów z 4 ligi tj. drużyny ze Skołoszowa i Wólki Pełkińskiej, a także Piasta Tuczempy, który w zeszły sezon w okręgówce zakończył bardzo wysoko. Tak czy inaczej zapowiada nam się elektryzujący i ciekawy sezon. Wszystkim z tego miejsca życzę powodzenia i dużo zdrowia w nadchodzącym sezonie. Do zobaczenia na ligowych boiskach.
O Autorze
