Marek Rybkiewicz: Chcemy jak najlepiej zaprezentować się w tej lidze

0 35
1EBF92EC-5E1E-4284-9CF0-0EC48C24D951

Marek Rybkiewicz – trener Czuwaju Przemyśl odpowiedział na pytania naszej redakcji przed rozpoczęciem sezonu 2023/24.

Jakie są cele Czuwaju Przemyśl po awansie do ligi okręgowej? 
Chcemy jak najlepiej zaprezentować się w tej lidze. Każdy mecz dla Nas będzie celem nadrzędnym, więc każde 3 pkt sprawią Nam ogromną radość. Jednym z Naszych celów jest wprowadzić  do zespołu jak najwiecej młodych zawodników. Całą resztę zweryfikują rozgrywki. Wracamy do okręgówki po przypadkowym – w związku z problemami organizacyjnymi – pobycie w A klasie.
Jak wyglądają przygotowania pańskiego zespołu?
 Realizujemy zakładany plan, czyli minimum 4 jednostki treningowe w tygodniu. Dzięki OpenFit Przemyśl (dziękuje Mateusz Kroczek – piłka ręczna Czuwaj Przemyśl) korzystamy z zajęć w siłowni ! Zawsze frekwencja moich zawodników mogłaby być lepsza ,ale mnie w tym „temacie” ciężko zadowolić. 100 % frekwencji to byłoby zadowalające. Dziękuje rodzinom zawodników za zrozumienie – oni „muszą” trenować😉
Czy w zespole pojawiły się zmiany kadrowe? 
Celem nadrzędnym było zawarcie porozumienia z zawodnikami, którzy wywalczyli awans do ligi okręgowej. Oni już prezentowali poziom wyższy niż Klasa A. Cieszę się, że dość szybko doszliśmy  do porozumienia z dotychczasowym zespołem ( dzięki Prezes z zarządem ). Cały czas czekam na powrót po groźnej kontuzji Bartka Klepackiego oraz kapitana drużyny Arka Kocaja (obowiązki służbowe). Pozyskaliśmy: Łukasz Kiernozek (uniwersalny zawodnik, na którym mi zależało), Rafał Jaroch (silny boczny obrońca lub wahadłowy- wzmocni rywalizację na tych pozycjach). Wojtek Pilawa (prezentuje dużą jakość w formacjach ofensywnych). W moim zespole dla rozwoju zawodników jest potrzebna rywalizacja. Transfery dokonane w tym czasie podniosą jakość zespołu i wzmocnią rywalizację. Czekamy też jeszcze na jeden „wybuchowy” transfer.
Czy jest coś czego obawia się Pan jako szkoleniowiec przed rozpoczęciem sezonu? 
To tylko 5 liga więc nie obawiam „się niczego”.
Obawa to za duże słowo. Jedyne co może mnie niepokoić to frekwencja na treningach. Ważna jest także organizacja w dniu meczowym, żeby każdy zawodnik mógł być obecny. Nie zapominajmy, że to jednak liga amatorska. Organizacyjnie musimy pogodzić obowiązki służbowe, rodzinne i jeszcze jedne – jak ja to nazywam – „wczasowe” zawodników. Oby wszyscy mogli być na każdym meczu…. Na dzisiaj dysponuje 25 osobowa kadrą. Muszę ją jednak zredukować do 20 zawodników, więc z niektórymi zawodnikami niestety będę musiał się rozstać. To zawsze jest przykre, ale też traktuje to jako coś normalnego w procesie „budowania” zespołu.
Kto jest Pana faworytem do awansu w przyszłym sezonie? 
W tym momencie wydaje się, że ta liga nie ma zdecydowanego faworyta. Będzie bardziej wyrównana niż w sezonie 2022/23. W poprzednim był jeden faworyt – Lubaczów, który „rozbił bank” i wygrał ligę zdecydowanie. Jednak budżet decyduje… Jak miałbym jednak wskazać to: Piast Tuczempy, Orzeł Przeworsk,LKS Skołoszów, Wólczanka… Czuwaj Przemyśl😉. Na temat swojego zespołu mogę powiedzieć coś więcej po 5 pierwszych, „ciężkich” kolejkach nadchodzącego sezonu😉
Jak do gry w lidze okręgowej podchodzą Pana piłkarze? 
Myślę, że liga okręgowa to dla większości moich zawodników nie jest „szczyt marzeń”. Czekamy z niecierpliwością na rozpoczęcie rozgrywek. Przygotowujemy się do nich bardzo solidnie. Moi zawodnicy wykazują się dużym zaangażowaniem, determinacją w procesie treningowym. Zbudowaliśmy między sobą solidne zaufanie, które mam nadzieje zaowocuje w lidze okręgowej. Postaram się ,żeby moi zawodnicy podeszli do tej ligi przekonani o własnych dużych umiejętnościach i możliwościach. Nie zapominajmy też, że ma być to dobra zabawa dla kibiców i samych zawodników.  „Niech  dobrze się bawią” AVE Czuwaj
Zapraszam kibiców na ten sezon.
Był, będzie, Jest …Czuwaj KKS!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *