Cezary Kulesza będzie zmuszony podać się do dymisji?

Posada Cezarego Kuleszy na fotelu prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej wisi na włosku. W mediach pojawia się wiele informacji wskazujących na to, że były prezes Jagielloni Białystok będzie zmuszony opuścić swoje dotychczasowe stanowisko.

Początek pracy Cezarego Kuleszy w roli prezesa PZPN wyglądał dość przyzwoicie. Po tym jak stanowisko selekcjonera opuścił Paulo Sousa nowy sternik PZPN postawił na Czesława Michniewicza.

Polski selekcjoner wygrał baraż ze Szwecją, który dał Polsce awans na Mistrzostwa Świata w Katarze.

Pierwsze problemy Kuleszy pojawiły się już podczas Mistrzostw Świata. Kiedy w mediach nasilały się spekulacje związane z aferą premiową prezes nie zareagował w odpowiedni sposób, aby sprawa została wyjaśniona w odpowiednim momencie „wszystko żyło swoim życiem”.

Nieoficjalnie mówiło się o tym, że jeśli Michniewicz wraz z kadrą wyjdzie z grupy to jego kontrakt zostanie automatycznie przedłużony, tak jednak się nie stało… przez długi czas polscy kibice żyli w dezinformacji, ponieważ nikt nie chciał potwierdzić lub zaprzeczyć czy ostatecznie umowa Michniewicza zostanie przedłużona.

Jeszcze nie tak dawno dość głośną informacją było zatrudnienie ochroniarza dla Roberta Lewandowskiego, Dominik G. działał w gangu neonazistów, a od początku 2022 roku pełnił funkcję ochroniarza Roberta Lewandowskiego, kiedy on przebywał na zgrupowaniach kadry narodowej, był on również członkiem gangu terroryzującego Białystok.

Po ostatniej aferze związanej z obecnością na meczu w Kiszyniowie Mirosława Stasiaka, działacza, który został skazany prawomocnym wyrokiem za korupcję. PZPN początkowo wydał komunikat w którym zaznaczył, że Stasiak nie otrzymał zaproszenia od PZPN tylko od jednego ze sponsorów, którzy zawsze otrzymują swoją pule biletów i miejsca w samolocie.

Komunikat PZPN-u nie przypadł do gustu wszystkim sponsorom, ponieważ w tym momencie ich firma mogła zostać kojarzona z tym nieprzyjemnym incydentem.

Firma „Tarczynski” podjęła już decyzje, ze nie przedłuży swojego kontraktu z PZPN i obecnie podejmuje kroki prawne, które umożliwiłyby jej zerwanie umowy w trybie natychmiastowym.

Po stanowczej reakcji pozostałych sponsorów firma InszuryPL wydała komunikat w którym wyjawiła, że Stasiak pojawił się w Kiszyniowie po ich zaproszeniu.

Polskie media w niedzielę informują, że Cezary Kulesza może już niebawem podać się do dymisji, ponieważ największe firmy wspierające PZPN maja dość ciągłych afer, które od czasu do czasu pojawiają się w związku.

O Autorze

admin

See author's posts