Jarosław Kos: Przeciwnik był sprytniejszy i po rzucie karnym w 85 min zdobył bramkę

0 6

MKS Kańczuga po meczu walki przegrał ostatecznie z Gorliczanką Gorliczyna 0:1. Jarosław Kos (trener MKS-u) po ostatnim gwizdku arbitra podzielił się z nami swoimi pomeczowym odczuciami.

„Kolejny mecz i kolejny niedosyt.
Podsumowując nasz drugi mecz w rundzie rewanżowej uważam że nie zasłużyliśmy na porażkę w tym spotkaniu. Niestety , walka , zaangażowanie i ambicja nie wystarczyły by zdobyć chociażby 1 pkt. Przeciwnik był sprytniejszy i po rzucie karnym w 85 min zdobył bramkę. Jak się okazało zwycięska. Dziękuję chłopakom za wole walki do ostatniego gwizdka, licznie zgromadzonej publiczności za doping. Nie poddajemy się i gramy dalej BYŁ BĘDZE JEST KAŃCUDZKI MKS. Ze sportowym pozdrowieniem trener Jarosław Kos.”

O Autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

P