Podsumowanie 18. kolejki A Klasy Przemyśl (Grupa 2)

5d6b715ad0cc2_o_medium

San Hurko/Hureczko 4:5 LKS Nakło

Prawdziwy futbolowy rollercoaster zaserwowali kibicom piłkarze obu drużyn w Hureczku. Goście z Nakła zagrali kapitalną pierwszą połowę i po 45 minutach prowadzili aż 5:0. Hat-trickiem błysnął Jarosław Chmielowski (16’, 21’, 42’), a po jednym trafieniu dołożyli bracia Patryk (7’) i Norbert (36’) Pempusie. Po przerwie mecz przybrał zupełnie inny obrót. Gospodarze zaczęli grać odważniej, wykorzystali dekoncentrację rywala i zdobyli aż cztery gole. Bramki dla Sanu zdobyli Tomasz Żołyński, Dominik Serwański (dwukrotnie) oraz Kacper Kazimierz, jednak mimo szalonego pościgu nie udało się doprowadzić do wyrównania. Nakło dzięki zwycięstwu zbliżyło się do czołówki tabeli i z meczu na mecz udowadnia, że należy do grona drużyn z aspiracjami na awans. San Hurko pozostaje na ostatnim miejscu, ale postawa w drugiej połowie napawa optymizmem.

Tęcza Kosienice 1:4 Polonia II Przemyśl

Rezerwy Polonii Przemyśl nie zwalniają tempa i odnoszą kolejne przekonujące zwycięstwo – tym razem na wyjeździe w Kosienicach. Goście wygrali 4:1, a kluczową postacią był Karol Walczyszewski, który dwukrotnie pokonał bramkarza rywali (40’, 65’). Na listę strzelców wpisali się również Arkadiusz Orzechowski (33′) i Kacper Tarnawski (48′). Honorowe trafienie dla gospodarzy zdobył Fabian Buczyński (41’), który zdołał zmniejszyć straty jeszcze przed przerwą. Polonia potwierdza, że jej forma w rundzie wiosennej zasługuje na uznanie – drużyna systematycznie pnie się w górę tabeli. Tęcza natomiast notuje kolejną porażkę i niebezpiecznie zbliża się do strefy zagrożonej.

Korona Trójczyce 0:7 KS Arłamów

Z powodu zalania boiska w Trójczycach spotkanie zostało rozegrane na obiekcie w Arłamowie, co ostatecznie okazało się szczęśliwe dla gospodarzy z tabeli, choć formalnie występujących jako goście. KS Arłamów nie pozostawił żadnych złudzeń i rozgromił Koronę aż 7:0, kontynuując swoją znakomitą serię wiosennych zwycięstw. Strzelanie rozpoczął Łukasz Bujak w 28. minucie, a tuż przed przerwą wynik podwyższył Dawid Kogut. Po zmianie stron ofensywa Arłamowa nie zwalniała tempa – trafiali kolejno Denys Kmet, dwukrotnie Michał Kozak, a show na zakończenie dał Waldemar Gierczak, który w odstępie jednej minuty zdobył dwie bramki (78’ i 79’). KS Arłamów dopisuje kolejne trzy punkty, utrzymując drugie miejsce w tabeli i pozostając w grze o awans. Korona Trójczyce natomiast musi jak najszybciej zapomnieć o tym meczu i skupić się na nadchodzących kolejkach.

Korona Olszany 1:3 Fenix Leszno

Lider z Leszna zgodnie z planem zdobył komplet punktów w Olszanach, ale gospodarze potrafili postawić się faworytowi. Po bezbramkowej pierwszej połowie Fenix szybko przejął inicjatywę – w 50. minucie prowadzenie dał drużynie Oskar Homa, a następnie bramki dorzucili Eryk Kiełbasa (70’) i Łukasz Głuszko (74’), ustalając wynik na 3:0.Korona zdołała odpowiedzieć honorowym trafieniem Brajana Stawarza w 85. minucie, ale na więcej nie starczyło czasu. Fenix pozostaje na szczycie tabeli z bezpieczną przewagą, a gospodarze – mimo porażki – pokazali charakter, walcząc do końca.

Granica Stubno 4:3 Viking Orły

Prawdziwy mecz dwóch odsłon i dramatyczna końcówka w Stubnie. Viking Orły prowadzili aż 3:0 do 56. minuty i wydawało się, że mają spotkanie pod pełną kontrolą. Gole Sedlaczka (10’), Pelca (13’) i Demeńczuka (56’) ustawiły wynik, a gospodarze długo nie potrafili odpowiedzieć. Od 66. minuty zaczęło się jednak prawdziwe oblężenie bramki gości. Kontaktowego gola zdobył Piejko, chwilę później padł samobójczy gol Jarochy (73’), a końcówka należała do Andrzeja Kota, który trafiał w 77. i 78. minucie. Viking próbował jeszcze wyrównać, ale Demeńczuk w doliczonym czasie trafił tylko w poprzeczkę. Granica Stubno wróciła z dalekiej podróży i odwróciła losy meczu, notując niezwykle cenne zwycięstwo po pasjonującym spotkaniu. Zespół z Orłów, mimo świetnej pierwszej połowy, musi przełknąć gorycz porażki i wyciągnąć wnioski z trudnej lekcji.

Pogórze Dubiecko 0:5 Grom Wyszatyce

Grom Wyszatyce w efektownym stylu pokonał na wyjeździe Pogórze Dubiecko aż 5:0 i dopisał czwarte zwycięstwo z rzędu. Goście zagrali bardzo skutecznie i konsekwentnie, nie pozostawiając złudzeń, która drużyna była tego dnia lepsza. Na listę strzelców wpisali się: Grzegorz Dudek, Tomasz Kulka, Adam Szczęsny, Kacper Stecyk oraz Wiktor Musak. Drużyna z Dubiecka przechodzi trudny okres i nie potrafi przełamać serii porażek, natomiast Grom pnie się w górę tabeli i prezentuje coraz bardziej solidną formę w rundzie wiosennej.