Trener Mateusz Ostrowski o wyzwaniach i aspiracjach JKS Czarni 1910 Jasło w 4. lidze Podkarpackiej
Dla portalu pilkalokalna.pl wywiadu udzielił Mateusz Ostrowski, trener beniaminka 4. ligi Podkarpackiej, JKS Czarni 1910 Jasło. W rozmowie z Patrykiem Białogłowskim trener Ostrowski omawia wyzwania sezonu, zmiany w lidze oraz swoje metody pracy.
Pytanie 1: Jakie wyzwania związane z poziomem klubów, zawodników i warunkami w lidze wpływają na jej poziom trudności, jakie zmiany zaszły w lidze od poprzedniego okresu trenera, i w jaki sposób zwiększona świadomość zawodników i drużyn oraz analiza pomagają w radzeniu sobie z tymi trudnościami?
Mateusz Ostrowski: Wyzwania są liczne, obejmują różne aspekty, od poziomu klubów, przez zawodników, po warunki panujące w lidze. Liga zmieniła się od poprzedniego okresu trenera w niej. Obecnie jest więcej drużyn, zawodników i trenerów podchodzących profesjonalnie do rozgrywek, co podnosi poziom trudności. Zwiększenie świadomości zawodników i drużyn prowadzi do wyższego poziomu ligi. Kluczowym sposobem radzenia sobie z wyzwaniami jest analiza.
Pytanie 2: Jak ocenisz dotychczasową formę zespołu w czwartej lidze?
Mateusz Ostrowski: Uważam, że dyspozycja poszczególnych zawodników, a w konsekwencji całego zespołu, jest zadowalająca. Oczywiście nie wystrzegliśmy się błędów, mieliśmy trudny początek. Te pierwsze trzy mecze, pierwszy taki intensywny tydzień, ale zebrane doświadczenie w połączeniu z wykonywaną pracą i chęcią całego zespołu, aby odwrócić sytuację, zaprocentowały w kolejnych spotkaniach. I teraz jesteśmy w zupełnie innych nastrojach, natomiast stąpamy twardo po ziemi i pilnujemy się, żeby nasze myśli nie popłynęły w złym kierunku.
Pytanie 3: Jakie są Twoje priorytety w treningach i rozwoju zawodników?
Mateusz Ostrowski: Przede wszystkim trening i to, co chcemy rozwijać w procesie treningowym, musi wynikać z tego, jaki mamy zespół. I to jest fundament do tego, jak te treningi wyglądają i w jakim kierunku idziemy. Bardzo lubię rozwijać zawodników młodych i myślę, że w mojej drużynie są tylko przykłady, ale też zawodników takich niedocenianych albo inaczej mówiąc zawodników, którzy może nie dostali wielu szans w innych klubach albo są na jakimś zakręcie sportowym. Lubię rozwijać i dawać szansę zawodnikom nieoczywistym.
Pytanie 4: Jak podchodzicie do najbliższych spotkań, które Was czekają?
Mateusz Ostrowski: Do każdego spotkania podchodzimy tak samo bez względu na przeciwnika. Proces przygotowania do meczu jest taki sam. Staramy się to robić jak najbardziej profesjonalnie i jak najbardziej rzetelnie. Tutaj nie ma jakichś różnic i tych różnic nie będzie. Wykonujemy swoją codzienną pracę jak najlepiej potrafimy.
Pytanie 5: Jako beniaminek nie mamy prostych meczy. Każde spotkanie musimy sobie wywalczyć. Jakie macie podejście do każdego meczu?
Mateusz Ostrowski: Każde spotkanie musimy sobie wywalczyć. W każdym spotkaniu musimy być zdeterminowani po to, żeby mieć jakąś korzyść w postaci minimum jednego punktu.
Pytanie 6: Jakie zmiany w składzie drużyny planujesz w najbliższym czasie?
Mateusz Ostrowski: Nie chciałbym tutaj ułatwiać życia przeciwnikom, dlatego nie będę przybliżał odpowiedzi na to pytanie. Natomiast zmiany na pewno jakieś będą na tyle, na ile będzie to możliwe i na tyle, na ile będzie to z korzyścią dla zespołu, bo tym się głównie kierujemy. Nie posiadamy zbyt szerokiej kadry i musimy o każdego zawodnika dbać, bo każdy nam będzie potrzebny teraz, czy za jakiś czas. Każdy musi być w dobrej dyspozycji, gotowy do wejścia, czy to z ławki, czy to w pierwszym składzie.
Pytanie 7: Jakie wyzwania napotykasz jako trener w czwartej lidze i jakie pokonujesz?
Mateusz Ostrowski: To jest temat, że wyzwań jest bardzo dużo, począwszy od klubu, przez zawodników, po poziom, warunki, jakie teraz panują w czwartej lidze. Ta liga się dużo zmieniła od mojego ostatniego pobytu w niej. Jest wiele drużyn, wielu trenerów, wielu zawodników, którzy podchodzą bardziej profesjonalnie do tych rozgrywek i poziom trudności, myślę, poszedł w górę. Ta liga po prostu ma w swoich szeregach drużyny i zawodników, których zwiększyła się świadomość, a co za tym idzie poziom trudności. Jak pokonuję te trudności? Staram się bardzo dużo analizować, staram się skrupulatnie pracować i myślę, że to i teraz, i w szerszym kontekście kiedyś przyniesie oczekiwania.
Pytanie 8: Jakie są Twoje metody motywowania zawodników i utrzymania wysokiej morale w drużynie?
Mateusz Ostrowski: Tych metod jest wiele, w zależności od tego, jaki mamy moment sezonu, w jakim jesteśmy momencie, jeżeli chodzi o wyniki. Jest tego sporo. Zawsze szukam jakiejś inspiracji, którą mogę przeleć na zawodników z nadzieją, że to spowoduje podniesienie do maksimum ich cech emocjonalnych, ale też skupienia, koncentracji, a co za tym idzie sprzedanie swoich najlepszych, najlepszym wydaniu swoich umiejętności. Natomiast nie chciałbym tego zdradzać, bo to jest już taki warsztat trenera, który uważam powinien zostać dla trenera i zawodników żadnym.
Pytanie 9: Jakie cechy uważasz za najważniejsze u zawodników, aby dobrze funkcjonowali w twoim systemie gry?
Mateusz Ostrowski: Myślę, że tutaj jest bardzo szeroki spektrum takich cech, ale gdybym miał wymienić w tej chwili takie trzy podstawowe, to na pewno odpowiednie nastawienie, szybkość podejmowania decyzji i przekonanie o tym, że to, co proponujemy i to, co robimy na treningach jest skuteczne. Uważam, że zawodnicy po prostu powinni uwierzyć w pomysł trenera i wtedy jest znacznie łatwiej go wykonywać.
Pytanie 10: Jakie są Twoje długoterminowe plany i aspiracje związane z pracą w Czarnych Jasłach?
Mateusz Ostrowski: Jak to w życiu trenerskim, długoterminowe plany i aspiracje mogą się zmienić bardzo szybko. Natomiast chciałbym, żeby zespół się rozwijał, żeby zawodnicy, którzy są w jego szeregach, rozwijali się indywidualnie, ale chciałbym również, żeby to był jeden z elementów, który będzie też rozwijał klub, bo tutaj uważam, że naczynia są połączone, są ku temu przesłanki, jest przestrzeń do takiego rozwoju w Jaśle i mam nadzieję, że sukcesywnie, mądrze i konsekwentnie będziemy to, tak zresztą jak do tej pory, realizować.
Na zakończenie, trener Ostrowski dziękuje za zaproszenie do wywiadu i zachęca kibiców do wspierania swoich drużyn na czwartoligowych boiskach. „Mam nadzieję, że nikt nie będzie żałował czasu spędzonego na czwartoligowych boiskach” – podsumowuje.
Foto: Krzysztof Paryś